Dla nas, Europejczyków pojawienie się w sprzedaży produktów marki Heckler und Koch nie wzbudza tak wielkich emocji, jak u braci-strzelców za wielką wodą. W USA produkty niemieckie są droższe od standardowych konstrukcji AR15 – nawet tych ze średniej i wyższej półki i w porównaniu z europejską dystrybucją są mniej dostępne. Nie mniej jednak w ostatnich miesiącach niemiecki producent postanowił nieco rozpieścić amerykańskiego strzelca, wprowadzając na rynek cywilną, pełnowymiarową wersję legendarnego pistoletu maszynowego MP5.
Kolejnym uśmiechem w stronę amerykanów ma być ponowne wprowadzenie do obrotu na rynku cywilnym karabinu SL8, czyli cywilnej, mocno zmodyfikowanej wersji karabinka G36.
Karabin wprowadzono do sprzedaży w 1998 roku, wyposażając go w charakterystyczną stałą kolbę z otworem na kciuk i ograniczając, ze względu na amerykańskie prawo, możliwość zasilania broni jedynie z jednorzędowych magazynków o pojemności 10 naboi. Dystrybucji zaprzestano w 2010 roku.
Jednakże włodarze firmy zdecydowali się właśnie teraz na ponowną dystrybucję karabinu. Czy wzbudzi on takie emocje jak MP5, czas pokaże.
<iframe src="https://www.youtube.com/embed/mEEUs279jhE" width="560" height="314" allowfullscreen="allowfullscreen" />
Europejscy strzelcy na szczęście podobnych problemów nie mają – broń HK w tym karabinki sportowe MR223(HK416), HK243(G36) czy MR308(G28/HK417) są ogólnodostępne, choć podobnie jak w USA do najtańszych nie należą.
Źródło: soldiersystems.net , heckler-koch.com , hk-usa.com