Jedyny szwadron sił powietrznodesantowych armii amerykańskiej specjalizujący się w rozpoznaniu w warunkach arktycznych jest w trakcie testów nowego ręcznego karabinu maszynowego. 1. szwadron 40. pułku stacjonujący w jednym z najchłodniejszych rejonów Alaski (w temperaturach poniżej -30 stopni Celsjusza) testuje w warunkach poligonowych rkm Sig Sauera XM250, który ma zastąpić słynnego M249 SAW.
Jednocześnie testom podlega system celowniczy Vortex M157 Fire Control, który może współpracować z nowymi i starymi karabinami maszynowymi.
Aktualne testy NGSW (Next Generation Squad Weapon) są kontynuacją procesu weryfikacji broni, którą wcześniej testowali żołnierze 75. pułku Rangersów i spadochroniarze ze 101 dywizji powietrznodesantowej. Wcześnie w ponad 100 różnych testach armia wystrzelała ponad półtora miliona nabojów kalibru 6,8x51 mm, jakimi zasilany jest karabin maszynowy od Siga.
W przyszłości XM250 czekają testy w warunkach klimatu wilgotnego i gorącego - w dżungli.
Źródło: Guns.com