Glock 23
20.09.2006
Autor: JOPJ
Ten artykuł pochodzi ze starszej wersji portalu i jego wyświetlanie (szczególnie zdjęcia) może odbiegać od aktualnych standardów.
Pierwsze wrażenie:
Paczka przyszła solidnie opakowana i musiałem użyć noża żeby dotrzeć do pudełka. Po uporaniu się z tym zobaczyłem całkiem ładne pudełko z obrazkiem glocka. Wysypałem wszystkie papiery i teraz pierwsza nieścisłość : glock na pudełku ma zabezpieczenie w spuście, a replika nie. Szczegół drobny, ale zawsze. Replika od razu mi się spodobała.
Materiały & magazynek:
Pistolet jest w większości plastikowy, co nie znaczy, że źle wykonany. Wbrew zapewnieniom niektórych sprzedawców język spustu jest z ABSu. Tak samo jak cała obudowa (prócz szczerbinki i blokady zamka). Części mechanizmu metalowe. Lufa wygląda mi na mosiądz. Pistolet posiada regulowany HopUp. Magazynek jest metalowy z plastikową stopką i częścią przytrzymującą kulki. Mieści on 22 kulki. Ciekawym efektem jest to, że jeśli napełnimy go gazem za mocno to przy strzelaniu oknem wyrzutnika łusek i lufą będzie wylatywać biała mgiełka (green gaz). Daje to „fajny” efekt wizualny. Magazynek łatwo załadować gazem, gorzej kulkami, wchodzą one ciasno, ale podejrzewam, że to się z czasem wyrobi. (wyrabia się- sprawdzone)
Ekonomia:
Pistolet nie jest gazożerny, jak na replikę z systemem Blow-back. Na jednym załadowaniu gazem „Toy Jack” wystrzeliłem 2,5 magazynka. Nie potrzebuje on też zbyt precyzyjnych kulek (Np. exceli) . Ja strzelałem z P&J 0,25 g i efekty były bardzo dobre.
Strzelanie:
Jak na pistolet za 235 złotych glock strzela bardzo dobrze, jest nieźle wywarzony. „Kopnięcie” blow-backa mile mnie zaskoczyło. Jest mocne i bardzo przyjemne. Moim zdaniem nawet mocniejsze od Ingrama z KSC. Bardzo ładny odgłos wystrzału. Podczas strzelania w domu trochę przez moment zahuczało mi w uszach . Celność jak na pistolet jest dobra, co nie znaczy idealna. W słupek o grubości 10cm można bez większego wysiłku trafić z 15 m ( dla strzelca wyćwiczonego- dla początkującego ta odległość jest dużo mniejsza). Zasięg przyzwoity (ok. 25m skutecznego [cel wielkości człowieka], warto zwrócić uwagę na wiatr itp.), jednak nie wybrałbym glocka na broń główną. Pistolet bez trudu przestrzeliwuje gruby karton lakierowany. Na drugiej warstwie pozostawia widoczny ślad. Oczywiście płyty CD to nie problem. Po wystrzeleniu ostatniej kulki zamek pozostaje w tylnym położeniu.
Funkcjonalność:
Glocka mogą obsługiwać prawo- jak i leworęczni. Tym drugim oczywiście będzie trudniej, ale nie jest źle. Jak już wspomniałem w języku spustowym nie ma blokady tegoż. Jest ona natomiast w dolnej części osłony lufy, przy osłonie spustu. Jest srebrna, trudno ją przegapić ;). I tu kolejna niedogodność: żeby szybko zabezpieczyć/odbezpieczyć pistolet trzeba mieć nieobcięte paznokcie (oczywiście bez przesady ;)) lub niespocone dłonie. Zwolnienie blokady zamka i magazynka znajdują się po lewej stronie pistoletu. Glock z pewnością nie nadaje się dla ludzi o dużych, ani małych „łapach”. Jest to Pistolet dla ludzi ze „standardowymi” częściami ciała ;P.
Oznaczenia:
Niemiły fakt dla fanów „trademarków”. Glock nie posiada oznaczeń oryginału. Po lewej stronie na rękojeści wytłoczone jest logo „KJ”. Po prawej małe „made in Taiwan Kuan Ju Works” i „ gas blow back system read manual before use”. Na zamku po prawej I zabezpieczeniu spustu “KJ0289”. Jest jeszcze napis “KJworks Taiwan” na stopce magazynka.
Podsumowanie:
Pistolet jak na tę cenę bardzo udany. Posiada drobne niedociągnięcia, ale jeśli nie chcecie wydać 300 lub więcej złotych na replikę i potrzebujecie pistoletu o średnich wymiarach, Glock będzie dla Was idealny.
UWAGA!
Na razie nieznane mi jest wytrzymałość i skuteczność na „placu boju”, jeśli redakcja Wmasg.pl pozwoli to w niedługim czasie dorzucę to do opisu.
Paczka przyszła solidnie opakowana i musiałem użyć noża żeby dotrzeć do pudełka. Po uporaniu się z tym zobaczyłem całkiem ładne pudełko z obrazkiem glocka. Wysypałem wszystkie papiery i teraz pierwsza nieścisłość : glock na pudełku ma zabezpieczenie w spuście, a replika nie. Szczegół drobny, ale zawsze. Replika od razu mi się spodobała.
Materiały & magazynek:
Pistolet jest w większości plastikowy, co nie znaczy, że źle wykonany. Wbrew zapewnieniom niektórych sprzedawców język spustu jest z ABSu. Tak samo jak cała obudowa (prócz szczerbinki i blokady zamka). Części mechanizmu metalowe. Lufa wygląda mi na mosiądz. Pistolet posiada regulowany HopUp. Magazynek jest metalowy z plastikową stopką i częścią przytrzymującą kulki. Mieści on 22 kulki. Ciekawym efektem jest to, że jeśli napełnimy go gazem za mocno to przy strzelaniu oknem wyrzutnika łusek i lufą będzie wylatywać biała mgiełka (green gaz). Daje to „fajny” efekt wizualny. Magazynek łatwo załadować gazem, gorzej kulkami, wchodzą one ciasno, ale podejrzewam, że to się z czasem wyrobi. (wyrabia się- sprawdzone)
Ekonomia:
Pistolet nie jest gazożerny, jak na replikę z systemem Blow-back. Na jednym załadowaniu gazem „Toy Jack” wystrzeliłem 2,5 magazynka. Nie potrzebuje on też zbyt precyzyjnych kulek (Np. exceli) . Ja strzelałem z P&J 0,25 g i efekty były bardzo dobre.
Strzelanie:
Jak na pistolet za 235 złotych glock strzela bardzo dobrze, jest nieźle wywarzony. „Kopnięcie” blow-backa mile mnie zaskoczyło. Jest mocne i bardzo przyjemne. Moim zdaniem nawet mocniejsze od Ingrama z KSC. Bardzo ładny odgłos wystrzału. Podczas strzelania w domu trochę przez moment zahuczało mi w uszach . Celność jak na pistolet jest dobra, co nie znaczy idealna. W słupek o grubości 10cm można bez większego wysiłku trafić z 15 m ( dla strzelca wyćwiczonego- dla początkującego ta odległość jest dużo mniejsza). Zasięg przyzwoity (ok. 25m skutecznego [cel wielkości człowieka], warto zwrócić uwagę na wiatr itp.), jednak nie wybrałbym glocka na broń główną. Pistolet bez trudu przestrzeliwuje gruby karton lakierowany. Na drugiej warstwie pozostawia widoczny ślad. Oczywiście płyty CD to nie problem. Po wystrzeleniu ostatniej kulki zamek pozostaje w tylnym położeniu.
Funkcjonalność:
Glocka mogą obsługiwać prawo- jak i leworęczni. Tym drugim oczywiście będzie trudniej, ale nie jest źle. Jak już wspomniałem w języku spustowym nie ma blokady tegoż. Jest ona natomiast w dolnej części osłony lufy, przy osłonie spustu. Jest srebrna, trudno ją przegapić ;). I tu kolejna niedogodność: żeby szybko zabezpieczyć/odbezpieczyć pistolet trzeba mieć nieobcięte paznokcie (oczywiście bez przesady ;)) lub niespocone dłonie. Zwolnienie blokady zamka i magazynka znajdują się po lewej stronie pistoletu. Glock z pewnością nie nadaje się dla ludzi o dużych, ani małych „łapach”. Jest to Pistolet dla ludzi ze „standardowymi” częściami ciała ;P.
Oznaczenia:
Niemiły fakt dla fanów „trademarków”. Glock nie posiada oznaczeń oryginału. Po lewej stronie na rękojeści wytłoczone jest logo „KJ”. Po prawej małe „made in Taiwan Kuan Ju Works” i „ gas blow back system read manual before use”. Na zamku po prawej I zabezpieczeniu spustu “KJ0289”. Jest jeszcze napis “KJworks Taiwan” na stopce magazynka.
Podsumowanie:
Pistolet jak na tę cenę bardzo udany. Posiada drobne niedociągnięcia, ale jeśli nie chcecie wydać 300 lub więcej złotych na replikę i potrzebujecie pistoletu o średnich wymiarach, Glock będzie dla Was idealny.
UWAGA!
Na razie nieznane mi jest wytrzymałość i skuteczność na „placu boju”, jeśli redakcja Wmasg.pl pozwoli to w niedługim czasie dorzucę to do opisu.