Niedawno pisaliśmy w newsach na temat zapowiedzi, organizowanych pod patronatem SPAP Gdańsk, Mistrzostw Wieloboju Formacji SGO. Impreza odbyła się zgodnie z planem - czas na relację. Zapraszamy do lektury:
I Mistrzostwa Wieloboju Formacji SGO – relacja.
W dniach 22-23 czerwca w Gdańsku zorganizowane zostały I Ogólnopolskie Mistrzostwa Wieloboju Formacji SGO. Idea tych zawodów wzorowana była na identycznej inicjatywie realizowanej jeszcze kilka lat temu wśród Policyjnych jednostek SPAP – przy przeniesieniu tej koncepcji wśród pasjonatów jednostek specjalnych nieoceniony był indywidualny i drużynowy mistrz Polski wieloboju antyterrorystycznego Bogdan Bliźniak. Patronat dowódcy SPAP Gdańsk oraz zaangażowanie operatorów pododdziału dodał jednocześnie imprezie wyjątkowy charakter. Jest to z resztą pierwsza i na razie jedyna sytuacja, w której zawody pasjonatów zyskały oficjalne wsparcie SPAP.
Pomimo zaproszenia wielu (w naszej opinii odpowiedzialnych) grup oraz licznych deklaracji udziału, do rywalizacji finalnie stanęły wyłącznie zespoły reprezentujące oddziały SGO. Dla organizatorów było to jednak ułatwienie, ponieważ każdy z uczestników był już przeszkolony w zakresie obsługi broni palnej.
Dowódcy oddziałów wyłonili w swoich szeregach 10 zawodników, którzy mieli rywalizować ze sobą w konkurencjach strzeleckich, sprawnościowych i wytrzymałościowych.
STRZELECTWO
Zmagania I Ogólnopolskich Mistrzostw Wieloboju SGO rozpoczęły się od specjalnie opracowanego przez naszego instruktora toru strzeleckiego, sprawdzającego w dosyć kompleksowy sposób pracę z bronią oraz umiejętności strzeleckie. Bogdan Bliźniak – instruktor strzelectwa antyterrorystycznego z prawie 20-letnim stażem przez całe zawody pełnił rolę sędziego głównego zawodów. Do zawodów terenu użyczyło nam Gdańskie Centrum Strzeleckie.
Zawodnik po sygnale dźwiękowym rozpoczynał konkurencję od przewrotu w przód, przy jednoczesnym podjęciu rozładowanej jednostki z ziemi.
Po około 50 metrach zawodnik dobiegał do pierwszego stanowiska. Po samodzielnym naładowaniu 3 naboi, należało oddać 3 strzały do popperów z postawy stojącej, klęczącej i leżącej.
Po wyjęciu pustego magazynka i sprawdzeniu komory sędziowie pozwalali na kontynuowanie biegu. W tym miejscu należy wspomnieć, że za wszelkie błędy techniczne i naruszenie bezpieczeństwa nakładane były kary – również za nieprawidłowe poruszanie się z jednostką. Po przeczołganiu pod przeszkodą i dobiegnięciu do kolejnego stanowiska umiejętności strzeleckie sprawdzane były ponownie.
Na drugim stanowisku wydanych było 6 nabojów 9 mm do strzelania z za przeszkody. Zawodnik musiał oddać 2 strzały prawą ręką z za płyty, następnie kolejne strzały przez okno i na koniec dwa strzały lewą ręką z drugiej strony przeszkody. Nie miało znaczenia czy ktoś jest prawo czy leworęczny – strzelać musiał z każdej.
Ponownie kontrola bezpieczeństwa i zawodnik po krótkim sprincie trafiał do następnego punktu. Po naładowaniu 2 naboi należało oddać strzały w ruchu do dwóch celów.
Z powrotem należało przebiec dwie długości strzelnicy, przeczołgać się pod przeszkodą i oddać kolejne strzały techniczne: dwa z postawy niskiej z za przeszkody, oraz dwa z postawy leżącej z obrotem na plecach.
Na ostatnim stanowisku należało oddać pięć strzałów do poruszającego się celu (zwanego dalej dzikiem;) Cel przemieszczał się około 2 sekundy co stanowiło dodatkowe utrudnienie dla wybieganych już i wyczołganych zawodników.
I po konkurencji…
Na łącznie 5 stanowiskach, 10 metrach czołgania i około 200 metrach sprintu należało oddać 20 strzałów. Najlepszemu zawodnikowi zajęło to dwie i pół minuty. Najskuteczniejszym strzelcem okazał się reprezentujący dowództwo Formacji Mariusz. O zwycięstwie decydował nie tylko czas ale również celność i właściwie opanowany manual broni, a to ze względu na kary, które były doliczane do czasu końcowego. Instruktor na zakończenie zwrócił jeszcze uwagę na główne mankamenty i kwestie do poprawienia przy amatorskim strzelaniu.
Wyniki po pierwszej konkurencji prezentowały się następująco:
I miejsce i 1000 pkt: Czerstwy (SGO SEC)
II miejsce i 900 pkt: Mariusz (Zarząd SGO)
III miejsce i 800 pkt: Falkland (Zespół „B” SGO Gdańsk)
Kolejnym wyzwaniem dla zawodników był tor przeszkód zlokalizowany w Gdańskiej Szkole Sportów Walki GKS Champion… relacja już wkrótce.
Źródło: