Trwa ładowanie...

Twoja przeglądarka jest przestarzała. Niektóre funkcjonalności mogą nie działać poprawnie. Zalecamy aktualizajcę lub zmianę przeglądarki na nowszą.

Colt 1911 Kimber Army (R28)
Colt 1911 Kimber Army (R28)

Colt 1911 Kimber Army (R28)

Colt 1911 Kimber Army (R28)
Colt 1911 Kimber Army (R28)
Ten artykuł pochodzi ze starszej wersji portalu i jego wyświetlanie (szczególnie zdjęcia) może odbiegać od aktualnych standardów.

Colt 1911 Kimber Army [R28]

 

Army Armament jest aktualnie głównym producentem replik dla różnych odmian coltów 1911 na rynku. Jako jedyne posiada aż pięć różnych wersji legendarnej „nineteen-eleven”, czyli klasyczne 1911A1, MEU, Kimber, Gold Cup oraz Wilson Combat, kiedy inni producenci mają maksymalnie trzy różne odmiany 1911. Army niewątpliwe kusi bardzo niską ceną jak za konstrukcję typu full metal. Czy kupno tej repliki to dobry interes? Mamy nadzieję, że po przeczytaniu tego testu będziecie w stanie odpowiedzieć sobie na to pytanie sami.

 

Colt 1911 Kimber Army [28]

  


Opakowanie

 

Colt 1911 Kimber Army [28] - Pudełko

Replikę otrzymujemy w otwieranym, kartonowym pudełku, na którym znajduje się czarny nadruk z nazwą producenta na jego lewym brzegu, ostrzeżeniami w miejscu otwierania oraz naklejką z numerem modelu w prawym, dolnym rogu (w tym przypadku jest to R28 - Kimber, dostępne są również R27 – MEU, R29 – Gold Cup, R30 – Wilson Combat, R31 - 1911A1).

 

Colt 1911 Kimber Army [28] - Pudełko

Po otwarciu ukazuje się nam zawartość chroniona białą, styropianową wytłoczką:

  • replika w foliowym woreczku;
  • magazynek;
  • paczka kulek nienadających się do niczego powyżej granatu;
  • kluczyk do ściągania osłony lufy zewnętrznej (nie jest to niezbędne akcesorium do tej czynności, jednak czyni miłym dodatkiem);
  • chińska instrukcja obsługi;
  • polskie ostrzeżenia dotyczące użytkowania wraz z tarczą strzelecką na drugiej stronie.

 

Colt 1911 Kimber Army [28] - Pudełko

I to wszystko. W tym momencie nawiążę do innego, posiadanego przeze mnie colta (bliźniaczy model R27), kupionego niecałe dwa lata temu. W jego przypadku, w opakowaniu znajdował się również zestaw naprawczy, tj. zapasowy cylinderek, gumka hop-up oraz komplet uszczelek. Oprócz tego był jeszcze katalog replik Army oraz instrukcja obsługi wraz z schematem repliki i numeracją części, będąca ogromnym ułatwieniem w przypadku samodzielnego serwisowania repliki. Gdzie się podziały w pudełku z repliką te najprzydatniejsze fanty? To prawdopodobnie wie tylko producent ochoczo tnący koszty.

 

Wykonanie zewnętrzne

 

Colt 1911 Kimber Army [28]



Zamek

 

Colt 1911 Kimber Army [28] - Zamek

Wykonany jest z niesławnego stopu cynku i aluminium (tzw. ZnAlu). W wbrew powszechnej, negatywnej opinii sprawia naprawdę dobre wrażenie. Na uwagę w szczególności zasługuje estetyczna, matowa faktura czarnego pokrycia zamka oraz świetnie odwzorowane oznaczenia palnego odpowiednika – Kimbera znajdujące się po lewej i prawej stronie zamka. Wcięcia na zatrzask zamka wykonane są poprawnie – zaczep łapie za każdym razem. Możliwy jest również tzw. „power stroke”, czyli zwolnienie zablokowanego zamka poprzez energiczne szarpnięcie go do tyłu. W przypadku posiadanego przeze mnie modelu R27, nie zawsze ten manewr się udaje ze względu na niedokładnie wykonane wyżłobienie na zatrzask w zamku – jest za grube o dosłownie ułamek milimetra, przez co zamek ma tendencje do pozostawania w tylnej pozycji pomimo wykonania power stroke'a.

Colt 1911 Kimber Army [28] - Korpus




Korpus

 

Colt 1911 Kimber Army [28] - Korpus

Wykonany z jest identycznego materiału co zamek, posiada również te same pokrycie. Spasowanie szkieletu z zamkiem nie jest idealne (występują drobne luzy), ale jest jak najbardziej akceptowalne, szczególnie w przypadku tak budżetowej repliki. Korpus Kimber Warriora został również dodatkowo wyposażony w szynę ris pozwalającą na montaż latarki taktycznej, czy też lasera (a może i obu naraz). Niestety, rozwiązanie to ma pewien minus – nawet w przypadku braku założonych akcesoriów na replikę, szyna nie pozwala na włożenie Kimbera do kabury IMI Defense, ze względu na swoją grubość. Oczywiście po odpowiednim przypiłowaniu kabury problem ustanie, jednak wciąż nie jest to kompatybilność prosto z pudełka.

 

Colt 1911 Kimber Army [28] - Korpus

Wszelkie manipulatory, tj. zwalniacz magazynka, zwalniacz zamka, bezpiecznik chwytowy oraz spust siedzą w korpusie solidnie i nie mają zbędnych luzów, czy też nie wykazują tendencji do wypadania. Inaczej wygląda to niestety w przypadku dwustronnego bezpiecznika – o ile lewe skrzydełko trzyma się idealnie i brak mu jakichkolwiek luzów, to skrzydełko bezpiecznika z prawej strony ma dość spory (ok. 2 - 3 mm!) luz. Nie wpływa to na funkcjonowanie manipulatora, jednak jest dosyć denerwujące. Bezpiecznik działa z wyraźnym klikiem sygnalizującym zmianę nastawy. Oczywiście replikę da się zabezpieczyć tylko i wyłącznie w przypadku naciągniętego kurka – tak samo jak w pierwowzorze. 

 

Colt 1911 Kimber Army [28] - Okładziny, bezpiecznik skrzydełkowy


 

Okładziny

Wykonane są z czarnego, matowego tworzywa we wzorze wspomagającym chwyt repliki pistoletu. Krawędzie okładzin są gładkie i przyjemne w dotyku. Brak jakichkolwiek nadlewek, czy też ostrych krawędzi. Same okładziny są oczywiście jak najbardziej wymienne – trzymane są przy pomocy 2 śrubek imbusowych, które można wykręcić bez obaw o wyrobienie gwintów. Do repliki powinny pasować każde okładziny do 1911 dostępne na rynku (z powodzeniem w komisie WMASG często sprzedawane i montowane są takowe dedykowane do wersji palnej), pomijając te stworzone dla systemu WE, które ma nieco inny rozstaw śrub uniemożliwiający ich montaż w replice Army.


Przyrządy celownicze

 

Colt 1911 Kimber Army [28] - Muszka

Colt 1911 Kimber Army [28] - Szczerbinka

Wykonane z metalu. W porównaniu do modelu R27, brak im jakichkolwiek oznaczeń. Mamy za to 3 jasnozielone kropki (tzw. 3-dot) znacząco ułatwiające intuicyjne korzystanie i zgrywanie muszki ze szczerbinką. Ogromnym zaskoczeniem jest fakt, że przyrządy te są faktycznie fluorescencyjne – po naświetleniu latarką były widoczne w ciemnym pomieszczeniu. Efekt nie był powalający, jednak zdecydowanie lepszy niż w przypadku braku jakiegokolwiek podświetlenia.

 

Magazynek

 

Colt 1911 Kimber Army [28] - Magazynek

Najsłabsze ogniwo wszystkich dostępnych na rynku coltów. Jest cienki, przez co mieści małą w porównaniu do innych replik (np. Glocka, XDM, Beretty PX4, CZ P-09) ilość gazu. Zawór wlotowy ma tendencje do postępującego z wiekiem przepuszczania gazu oraz wypadających uszczelek, co w przypadku tak małej pojemności gazowej magazynka praktycznie skreśla colta z użytku w niższych temperaturach. Wykonany jest jednak estetycznie. Szczęki magazynka wykonane są z tworzywa, jednak nawet w razie zniszczenia łatwo dokupić zamiennik w systemie TM. W przypadku modelu R27 z tymi samymi szczękami, pomimo wielokrotnych upadków magazynka na ziemię nie doszło do żadnych uszkodzeń.

 

Colt 1911 Kimber Army [28] - Magazynek

Stopka magazynka posiada oznaczenia palnego producenta – Wilson Combat. Co ciekawe, z prawej strony stopki napis jest odbiciem lustrzanym. Na pierwszy rzut oka może wydawać się to dziwną, chińską, fantazją. Nic bardziej mylnego. Po sprawdzeniu zdjęć magazynków do palnego 1911 w internecie, okazuje się, że jest to jak najbardziej poprawne wykonanie tychże oznaczeń. Śmieszne, ale prawdziwe. Bądź co bądź, dla lepszej wydajności gazowej, gorąco polecam wymianę zaworów bądź kupno magazynka KJW lub Tokyo Marui.

 

Colt 1911 Kimber Army [28] - Magazynek

 

 

Lufa zewnętrzna

 

Colt 1911 Kimber Army [28] - Zamek

W przeciwieństwie do Glocka Army, lufa w 1911'stkach wykonana jest z metalu o srebrnym, estetycznie kontrastującym do korpusu i zamka, kolorze. W miejscu okna wylotowego na lufie wygrawerowany jest napis .45 ACP.

 

Wnętrze

 Colt 1911 Kimber Army [28] - Zamek i korpus

Rozbieranie modelu R28 jest przyjemne aż do momentu ściągnięcia zamka. Następnym krokiem oczywiście jest wyjęcie lufy zewnętrznej wraz z prowadnicą sprężyny powrotnej. W tym momencie zaczynają się problemy. Aby wyciągnąć lufę, należy najpierw ściągnąć jej osłonę poprzez naciśnięcie żerdzi i obrócenie osłony o 45 stopni, co pozwoli na jej wyciągnięcie i wysunięcie lufy. W przypadku Kimbera Army operacja ta jest niemożliwa do wykonania – nie da się obniżyć części żerdzi blokującej osłonę lufy nawet o milimetr. Jesteśmy zmuszeni w ten sposób do kombinowania – szybki field strip jest niemożliwy.

 

Prowadnica sprężyny powrotnej wraz z sprężyną

 

Colt 1911 Kimber Army [28] - Prowadnica sprężyny powrotnej

Składa się z dwóch części – podstawowej czarnej, łączącej się z komorą hop-up oraz dokręcanym, srebrnym elementem idącym przez całą długość korpusu. O ile rozwiązanie jest ciekawe, to nie ma nic wspólnego z palnym Kimber Warriorem, który takowej, pełnej prowadnicy nie posiada. Rozwiązanie to nieco komplikuje rozebranie repliki, ponieważ generuje dodatkowe czynności niezbędne do wykonania. Część srebrna posiada specjalne otwory ułatwiające dokręcenie, jednak brakuje takich w tylnej części prowadnicy. Sama sprężyna jest w miarę silna, gwarantuje satysfakcjonujący blow-back.

 

Komora Hop Up

Wykonana jest z metalu. Regulacji dokonujemy przy pomocy specjalnej zębatki po ściągnięciu zamka z repliki. Regulacja chodzi bardzo ciężko (znacznie ciężej niż w modelu R27). Gumka z dystanserem są dosyć efektywne – pozwalają na używanie kulek nawet pokroju 0,25 czy też 0,28, dzięki czemu nie zachodzi potrzeba kupna oddzielnych kulek do naszej zapasowej repliki.

 

Blow Back Unit

 

Colt 1911 Kimber Army [28] - Blow Back Unit

W BBU Kimber Warriora zastosowano ciekawe rozwiązanie mocowania BB Unit. Zamiast śrubki imbusowej wykorzystano sprężynujący pin, który zatrzaskuje koszyk w zamku. Przycisk ten imituje iglicę, co dodatkowo zwiększa atrakcyjność i realizm repliki. Drugim miejscem mocowania Blow Back Housing jest śrubka przechodząca przez szczerbinkę. Po wyciągnięciu z zamka, BBU był mocno pokryty gęstym smarem.

 

Colt 1911 Kimber Army [28] - Blow Back Unit

 

Cylinderek

 

Colt 1911 Kimber Army [28] - Cylinderek

Zrobiony jest z czarnego plastiku, wykonanie poprawne. Element ten jest bolączką chińskich coltów – zalecane jest wyposażenie się w zapasowy cylinderek, lub wzmocnioną część.

 

Głowica tłoczka

 

Colt 1911 Kimber Army [28] - Głowica tłoczka

Standardowa czarna, plastikowa głowica tłoczka. Prawdopodobnie jest to ta sama co montowana w Glockach Army (są wymienne). Sprawuje swoje zadanie, jednak nie zaszkodziło by jej wymienić na taką, która da lepszą wydajność gazową – w przypadku cienkich magazynków Colta ma to ogromne znaczenie, by jak najlepiej spożytkować gaz ze zbiornika.

Tyle o wnętrznościach Kimber Warriora.


Celność

 Colt 1911 Kimber Army [28] - test strzelecki R28

Oddano 10 strzałów do tarczy strzeleckiej 14 x 14 cm z odległości ok. 10 m. Użyto kulek o wadze 0,28 g produkcji G&G i gazu Nuprol 3.0. Największy rozrzut między przestrzelinami wynosił 6 cm.


Wydajność gazowa

Na jednym „nabiciu” gazem w temperaturze pokojowej, z repliki można oddać 38 strzałów, co stanowi ok 1,5 magazynka. Warto pamiętać, że w przypadku wydajności gazowej, ogromne znaczenie ma temperatura zewnętrzna – im cieplej, tym lepsza oraz im chłodniej, tym gorsza – zimą nie powinna zaskakiwać możliwość oddania jedynie 4 strzałów!

 

Test bojowy

 

Colt 1911 Kimber Army [28] - na bojowo

Jako, że nie ma lepszego testu bojowego dla repliki pistoletu, niż zabranie go na rozgrywki CQB to udaliśmy się do Centrum Gier Fabularnych Furia, by przestrzelać colta na bardziej żywych celach. Pomimo rywalizacji głównie z replikami elektrycznymi, Kimber nie pozwalał na odczucie w jakikolwiek sposób mniejszych szans w pokonaniu przeciwnika. Wręcz przeciwnie – manewrowość krótkiego pistoletu dawała przewagę! Jedynym czynnikiem, jaki konkretnie dał w kość coltowi Army to niska temperatura, która utrzymywała się w okolicach 10 stopni Celsjusza. W przypadkach losowych ze względu na temperaturę na jednym nabiciu magazynka można było oddać od 4 strzałów aż po cały magazynek. Przewagę nad coltem momentami wykazywały repliki glocków oraz CZ-P09 ze względu na grubsze, a co za tym idzie – pojemniejsze gazowo magazynki. Jednak mimo wszystko, przy użyciu R28 jako głównej repliki w CQB można było się świetnie bawić.

 

 

Wrażenia z użytkowania bliźniaczej konstrukcji (R27 – Colt MEU) po prawie dwóch latach

 

R27 i R28 - Colt 1911

Od prawie dwóch lat, na każdej rozgrywce posiadam przy pasie w kaburze IMI Defense colta1911 Meu (R27) Army. Nieraz sprawdził się w sytuacjach awaryjnych (usterka głównej repliki, koniec amunicji), czy też jako główna replika zarówno w ciepłe, jak i chłodniejsze dni. Nie spotkała mnie jeszcze żadna usterka poza zacinkami zamka, które były kwestią przeczyszczenia i nasmarowania pistoletu po dosyć intensywnej rozgrywce. Od tego momentu replika strzela miło, aż do dziś. Główną bolączką coltów Army zdecydowanie są tragicznie wykonane magazynki. Nie ma magicznego sposobu na ich uszczelnienie – prędzej czy później, gaz zawsze znajdzie drogę ucieczki. Wszelkie próby naprawy tego problemu okazują się nieskuteczne, lub działają krótkotrwale. Oczywiście ze względu na dosyć częstą eksploatację oraz przenoszenie 1911'stki w polimerowej kaburze, replika nie wygląda jak nowa – posiada już wiele rys, odrapań, czy też prześwitów gołego metalu. Mimo tego wszystkiego dalej dzielnie służy na polu airsoftowej walki. Jedyną dokonaną zmianą w tej replice, było zrobienie własnych, drewnianych okładzin oraz naniesienie białych punktów na muszkę i szczerbinkę, by ułatwić szybkie celowanie.

 

Kilka zdjęć porównujących R28 i R27

 R28 i R27 Colt 1911 Army

R28 i R27

 

R27 i R28 - Colt 1911 Army

Od góry: Zamek R28 i R27 z lewej strony.

 

R27 i R28 - Colt 1911 Army

Od góry: Zamek R28 i R27 od prawej strony.

 

R27 i R28 - Colt 1911 Army

Od góry: Zamek R27 i R28 od spodu. Warto zwrócić uwagę na zupełnie inną prowadnicę sprężyny powrotnej w modelu R27.

 

R27 i R28 - Colt 1911 Army

Od lewej: Zamek R27 i zamek R28. Warto zwrócić uwagę na zupełnie inne rozwiązania mocowania BB Unit w tych replikach. W przypadku R27 jest to zwykła śrubka imbusowa, natomiast w R28 znajduje się pin ze sprężyną, które imitują iglicę palnej broni.

 

R27 i R28 - Colt 1911 Army

Od lewej: Magazynek R28 i magazynek R27 - w przypadku R27 brak oznaczeń "Wilson Combat".

 

R27 i R28 - Colt 1911 Army

Od lewej: Zatrzask zamka R28 i zatrzask zamka R27. Różną się one wzorami chropowatej części zatrzasku.

 

R27 z zamkiem R28

 R27 z zamkiem od R28

 

 

Podsumowanie

 

Repliki 1911 produkcji Army to dobry wybór dla osób chcących posiadać w kaburze „klasyka klasyków” bez wydawania ogromnej ilości pieniędzy. Nie jest to oczywiście najwyższa półka replik gazowych, jednak przy odpowiednim użytkowaniu i nie trafieniu na wadliwy (co w przypadku chińskich replik nie jest rzadkie) egzemplarz, możemy mieć w tej cenie replikę w miarę zdatną do użytku i przyjemną dla oka. Mimo niskiej ceny, colty Army jakością wykonania oraz okresem bezawaryjnego działania, zdecydowanie przewyższają 2 razy droższe repliki coltów produkcji WE.

Plusy
+ uczciwy stosunek cena/jakość;
+ estetycznie wykonane oznaczenia;
+ łatwo dostępne części zapasowe w systemie TM.


Minusy
- drobne niezgodności z palnym odpowiednikiem (kolorystyka + dwuczęściowa prowadnica sprężyny powrotnej);
- średnie spasowanie części;
- łatwo tracące szczelność magazynki.

 

Przydatne linki:

Colt 1911 WMASG - Wątek na forum WMASG poświęcony pistoletom z serii 1911 od Army.

Komentarze

Najnowsze

Trwa ładowanie...
  • Platynowy partner

    Złoty Partner

  • Srebrni partnerzy

  • Partnerzy taktyczni