Trwa ładowanie

Twoja przeglądarka jest przestarzała. Niektóre funkcjonalności mogą nie działać poprawnie. Zalecamy aktualizajcę lub zmianę przeglądarki na nowszą.

RA-TECH NOVESKE N4-300 model 2018
RA-TECH NOVESKE N4-300 model 2018

RA-TECH NOVESKE N4-300 model 2018

RA-TECH NOVESKE N4-300 model 2018
RA-TECH NOVESKE N4-300 model 2018


Replika o oznaczeniu kodowym RAG-Custom Work-WE-108 - droższa z dwóch bardzo podobnych wersji noszących licencjonowane oznaczenia Noveske. Droższa, bo posiadająca korpus wykonany z aluminium 7075.


Pełna specyfikacja

stalowa lufa precyzyjna o średnicy wewnętrznej 6,01 i długości 300 mm (RA);
stalowa komora HopUp (New-Age);
stalowa 12,5-calowa lufa zewnętrzna z atrapą bloku i przewodu gazowego (RA);
stalowe, obrabiane na maszynach sterowanych numerycznie (CNC) elementy zespołu spustu (RA);
stalowy zatrzask zamka (RA);
stalowy tłumik płomienia (Svoboda);
stalowe obustronne skrzydełka bezpiecznika/selektora (New-Age);
stalowa klapka okna wyrzutnika (New-Age);
korpus (komora zamkowa i spustowa) z kutego aluminium 7075 wykonany na maszynach numerycznych (RA);
stalowo-aluminiowy zespół zamka w wymiennymi dyszami - Magnetic Locking NPAS (RA);
aluminiowy bufor (RA);
aluminiowa obustronna dźwignia przeładowania;
5-pozycyjna kolba teleskopowa (New-Age);
licencjonowana kopia 11-calowego łoża w systemie KeyMod - Noveske NSR (Madbull).


Długość repliki (kolba złożona/rozłożona): 735/820 mm.
Waga bez magazynka: 2515 g.
Prędkość wylotowa (kulka 0,2 g, green gas): 300-440 fps (w zależności od użytej dyszy).

Zestaw

W porównaniu z wieloma innymi replikami opakowanie i kompletacja wypada raczej średnio. Pudło wykonane jest ze zwykłej tektury warstwowej i pozbawione jakichkolwiek nadruków. Naklejono na nim jedynie trzy naklejki. Od lewej: 1. logo RA-TECH, 2. informacja o legalności produktu i lekko moralizujące zdanie o tym, że kupując licencjonowane produkty wspierasz pracujących ciężko konstruktorów (cytat: "Your support benefits the original designers and their hard work."), 3. zadrukowana na drukarce laserowej (!) naklejka adresowa (label) z nazwą producenta i kodem produktu.
Wewnątrz pudło wypełnione jest sztywną pianką, w której wycięto gniazda na elementy zestawu. Mimo kiepskiego wrażenia opakowanie wystarczająco spełnia swoją rolę podczas magazynowania i transportu do klienta.

Wraz z repliką otrzymujemy magazynek na 30 kulek, dwie dodatkowe dysze systemu NPAS i dwustronny kluczyk służący do jego obsługi.

Zwraca uwagę brak przyrządów celowniczych oraz jakiegoś narzędzia do regulacji systemu HopUp.


Wygląd i budowa zewnętrzna

Replika posiada standardowy korpus karabinków z rodziny AR-15 bez spektakularnych rozwiązań redukujących wagę czy poprawiających ergonomię. Wykonanie jest staranne, a spasowanie elementów nie budzi zastrzeżeń. Inaczej niż w wielu replikach elektrycznych czy gazowym SR-16 Vipertecha, z którym miałem ostatnio do czynienia komory zamkowa i spustowa połączone są na sztywno, bez luzów i charakterystycznego "klekotu". Minimalny luz, który określiłbym jako konstrukcyjny ma kolba oraz magazynek, który jednak pewnie siedzi w gnieździe.

Wizualnie karabinek prezentuje się równie dobrze, na pewno po części dzięki zróżnicowaniu kolorystycznemu elementów. Sam korpus jest czarny, półmatowy. Język spustowy, skrzydełka bezpiecznika, piny łączące części korpusu, zwalniacz zamka, zatrzask magazynka czy płytka zamykająca komorę spustową są popielate. Łoże, lufa zewnętrzna i tłumik płomienia oraz klapka okna wyrzutnika mają również kolor popielaty, ale wyraźnie jaśniejszy. Elementy wykonane z tworzywa z oczywistych względów mają jeszcze inny odcień i fakturę powierzchni. Nie sądzę, aby ktoś zajmował się jakoś specjalnie kolorystyką repliki, ale wyszło jak wyszło. To znaczy moim zdaniem bardzo zgrabnie. Tym gorzej wypada na tym tyle niedoskonałość materiałowa komory zamkowej. Otóż "aluminiowa odkuwka z aluminium 7075 obrabiana w technologii CNC" ma skazy widoczne gołym okiem.Prawdopodobnie nie wszystkie egzemplarze posiadają takie wady, ale opisywany niestety tak. Szczęśliwie komora spustowa i pozostałe elementy są od nich wolne.


Korpus

Pisałem wcześniej, że korpus karabinka wykonano bez usprawnień i udziwnień. Jedynym "odstępstwem" jest zastosowanie dwustronnego bezpiecznika/selektora. Ten po lewej ma typowy kształt, co doskonale widać na zdjęciu powyżej. Prawy wygląda nieco inaczej.

Na uwagę zasługują doskonale wykonane licencjonowane oznaczenia firmy Noveske. Na obu zdjęciach powyżej widać oznaczenia bezpiecznika (nie ma oznaczeń trybu auto, ale replika oczywiście strzela także ogniem ciągłym).

Lewa strona korpusu w pełnej krasie:

I prawa strona:

Strzałka powyżej pokazuje nieczęsto spotykane oznaczenie także na komorze zamkowej. A przy okazji, bo na pewno nie wszyscy to wiedzą - Noveske nazywa ten znaczek "Iron X".  Świnia na gnieździe magazynka ma go na szynce.

Tu jeszcze dwa powiększone fragmenty tego samego zdjęcia. Pierwszy (przód):

I drugi (tył):


Łoże i lufa zewnętrzna

Łoże to wyprodukowana przez Madbulla licencjonowana kopia łoża Noveske NSR w systemie KeyMod w wersji 11-calowej. Oczywiście zwracam uwagę na widoczne poniżej oznaczenia naniesione równie starannie jak na korpusie repliki.

Łoże to w zasadzie główny ukłon w stronę nowoczesności, lekkości i ergonomii w tej replice, bowiem łoża NSR zostały zaprojektowane jako wyjątkowo lekkie i wąskie. I faktycznie - testy organoleptyczne potwierdzają moim zdaniem jego wyjątkową manewrowość. Maksymalna wysokość (w pionie) to 50,5 mm, natomiast szerokość wynosi zaledwie niecałe 38 mm.

Po bokach i od spodu umieszczono po jedenaście gniazd KeyMod. Górą biegnie standardowa szyna Picatinny. Niestety jej spasowanie z szyną wieńczącą komorę zamkową jest takie sobie - tworzy się wyraźny schodek.

Łoże mocowane jest za pomocą sześciu śrub do aluminiowego pierścienia osadczego.Pierwowzór do wersji palnej ze strony Noveske. Jego zgodność z oryginałem jest tak duża, że wymaga dedykowanego klucza. Widoczne poniżej magiczne klucze nie dały rady.

Wymagany jest dedykowany klucz Noveske:

Rozstaw 1 i 1/6 cala czyli 2,96 cm. Oczywiście można poradzić sobie w mniej cywilizowany sposób, ale skutki uboczne "radzenia sobie" widać na zamieszczonym wyżej zdjęciu odkręconego pierścienia.


Kompletnie rozebrana komora zamkowa. Na zdjęciu brakuje jedynie samego zespołu zamka i dźwigni przeładowania.

Chwilę wcześniej - z zamkiem i dźwignią.

I dźwignia w powiększeniu, jeszcze przed demontażem. Doskonale widoczne obustronne skrzydełka.

Dla porównania oryginał ze strony Noveske:


Lufa zewnętrzna, blok gazowy i tłumik płomienia

Wykonana ze stali lufa zewnętrzna ma długość 12 cali. Tu również na uwagę zasługują oznaczenia:

Szczególnie "stalowy X" i napis 300 BLK. Jest to oznaczenie kalibru .300 AAC Blackout, czyli kozackiego 7,62x35. Żeby było do kompletu - w specyfikacji jest mowa o stalowym tłumiku płomienia produkcji Svobody:

Ale - o czym nie ma mowy w specyfikacji - jest to kopia tłumika płomienia Blackout 51T produkcji AAC (Advanced Armament Corporation) - twórcy naboju .300 Blackout. Co oczywiste - 51T jest dedykowany do tego rodzaju amunicji. Co więcej - AAC produkuje 51T w dwóch wariantach przeznaczonych do różnych  luf zewnętrznych. Uniwersalny (standardowy - standard socket) i głęboki (z pogłębionym gniazdem - deep socket) dla luf o średnicy zewnętrznej 0,75 cala (19 mm) i cieńszych. Replika posiada lufę o średnicy zewnętrznej 18,1 mm - zastosowano zatem kopię fajniejszego moim zdaniem tłumika płomienia Blackout 51T Deep Socket. Są nawet oznaczenia AAC. Pierwowzór dostępny w Noveske.

Niestety tłumika nie da się odkręcić standardowym kluczem.

Potrzebny jest klucz z rozstawem 22,18 mm - dedykowany lub nastawny. Trzeba tylko pamiętać o wcześniejszym wykręceniu niewidocznego na zdjęciu zabezpieczającego wkręta robaczkowego (imbusa).


Blok gazowy:


Elementy z tworzywa

Jedyne elementy z tworzywa sztucznego to chwyt pistoletowy, kolba i skorupa magazynka. Magazynkiem zajmiemy się za chwilę, natomiast na temat chwytu i kolby nie sposób powiedzieć zbyt wiele. Tworzywo, z którego są wykonane jest bardzo twarde i sztywne. Dokładność wykonania i dopasowanie do współpracujących elementów na najwyższym poziomie. Chwyt pistoletowy ma tradycyjny kształt z pojedynczym grzbietem rozdzielającym palce. Szczelina pomiędzy chwytem a komorą spustową w zasadzie nie istnieje.

Kolba w równie tradycyjnym kształcie, z odchyloną od pionu stopką pozwala na ustawienie w pięciu pozycjach (w tym dwie skrajne).

Kolba posiada dwa miejsca do mocowania pasa - tradycyjne metalowe ucho u dołu stopki i równie typową szczelinę wskazaną strzałką. Replika nie posiada żadnego innego mocowania pasa nośnego, także w przedniej części.


Magazynek

Magazynek na 30 kulek posiada skorupę wykonaną z tworzywa sztucznego i metalowe wnętrze ze zbiornikiem gazu. Wizualnie jest wariacją na temat magazynka serii PMAG produkcji Magpula. Piszę o wariacji, bo mimo dbałości o szczegóły w przypadku zespołu lufy zewnętrznej producent znacząco odpuścił przy magazynku. Po pierwsze - drobne różnice w kształcie w górnej części. Po drugie brak charakterystycznych przetłoczeń i napisów w dolnej części.

Po trzecie w końcu - oznaczenie naboju.

Przypomnę - .300 AAC Blackout to 7,62x35. Co więcej - Magpul produkuje PMAGi dedykowane dla tego rodzaju amunicji.

Ale z drugiej strony .300 AAC Blackout można używać z komorą spustową "zwykłego" AR-a (5,56x45) i wykorzystywać także magazynki na ten rodzaj amunicji. Wychodzi zatem na to, że jak zwykle się czepiam, bo załączony do repliki magazynek działa jak trzeba i nie sprawia najmniejszych kłopotów. Zawór do ładowania gazem umiejscowiony jest dosyć głęboko w denku magazynka. 

Zawór roboczy jest na tylnej ściance, u samej góry.


Lufa wewnętrzna i komora HopUp

Chromowana lufa wewnętrzna ma średnicę  6,01 mm. Wylot jest głęboko sfazowany. 

Lufa współpracuje z gumkami dedykowanymi do replik gazowych.

Komora HopUp wykonana jest ze stali. Strzałki wskazują elementy ustalające pozycję lufy w gnieździe.

Żółta strzałka to miejsce, w które pionowo (prostopadle do komory) wsuwa się szerszy koniec elementu ustalającego położenie lufy. Jego węższy koniec wchodzi w odpowiednie wycięcie w gnieździe lufy i precyzyjnie ustala jej pozycję oraz uniemożliwia obrócenie się. Okrąg otacza płaski dystanser.

Ramię dociskowe HopUp i dystanser w powiększeniu.


Sposób działania i regulacja HopUp

Wkręcanie śruby imbusowej (czerwona strzałka) powoduje nacisk na skośną krawędź ramienia dociskowego (żółta strzałka) i ruch ramienia z dystanserem w dół, w kierunku gumki czyli mocniejsze podkręcenie kulki. Wykręcanie śruby pozwala ramieniu cofnąć się (podnieść) - kulka jest podkręcana słabiej, przy czym ramię dociskowe cofa się (podnosi) wyłącznie dzięki sprężystości gumki - nie ma tu żadnej sprężynki.

Regulacja HopUp nastręcza pewnych trudności ze względu na umiejscowienie śruby regulacyjnej i nie najłatwiejszy dostęp. Śruba znajduje się "na godzinie 12-tej" komory.

Czyli gdzieś tam, gdzie wskazuje strzałka.

Wsadzenie klucza imbusowego w okno wyrzutnika i regulowanie systemu nie jest najprostszym zadaniem.
RA-TECH ma w ofercie specjalne kluczyki do regulacji HopUp.

Zdjęcie ze strony RA-TECH.


Cena: 7,- USD.
Długość: 26,5 cm

Z długości klucza wnioskuję, że sekwencja regulacji HopUp powinna wyglądać w ten sposób:
1. wybijam tylny pin i łamię replikę;
2. wyciągam zespół zamka;
3. długim na 26,5 cm i giętkim kluczem szturcham śrubę regulacyjną próbując trafić w gniazdo klucza;
4. w końcu trafiam i dokręcam, na przykład pół obrotu;
5. montuję zamek, składam replikę, podpinam magazynek;
6. strzelam - dalej za mało HopUp;
7. wyciągam magazynek i powtarzam punkty od 1. do 5.
8. strzelam ponownie, jeśli miałem szczęście jestem gotowy, Jeśli nie - powtarzam punkty od 1. do 5.

BRAWO!

To ja już wolę krótkim kluczem przez okno wyrzutnika.

A przy okazji - testowy egzemplarz nie posiadał w zestawie żadnego narzędzia do regulacji HopUp.


NPAS

Testowana replika wyposażona jest w zaprezentowaną wiosną 2018 nową wersję autorskiego systemu RA-TECHA. Zewnętrzna część (złota) wykonana jest ze stali. Wewnętrzny (brązowy - widać jedynie rygle zamka) z anodowanego aluminium. Innowacją jest zastosowanie magnetycznej stabilizacji zaworu oraz zestaw trzech wymiennych aluminiowych dysz pozwalających na osiąganie różnych wartości prędkości wylotowej.

Na powyższych zdjęciach dosyć wyraźnie widać miejsca, w których zespół zamka współpracuje z sąsiadującymi elementami - wybarwienie jest wytarte. Czerwony element to jedna z wymiennych aluminiowych dysz. Ta akurat  posiada otwór o największej średnicy i generuje najwyższą prędkość wylotową. Poniżej wymienne dysze w komplecie z dołączonym dedykowanym kluczykiem służącym do ich wymiany. Wyraźnie widać różnicę w średnicach otworów: czerwona - 4 mm, niebieska 3 mm, zielona 2 mm.Rozebrany zespół zamka.

1. talerzowy zawór regulacyjny do precyzyjnego dostrajania;
2. gniazdo zaworu talerzowego wkręcane w tłoczek (3);
3. tłoczek;
4. sprężynka powrotna zaworu;
5. magnes stabilizujący gniazdo zaworu;
6. śruba zabezpieczająca tłoczek po wkręceniu w zamek (7);
7. zamek

Zawór z kluczykiem regulacyjnym w powiększeniu. Grubsza część kluczyka służy do wymiany dysz. Cieńsza do regulacji zaworu właśnie. W przypadku używania zielonej lub niebieskiej dyszy do regulacji zaworu konieczne jest ich chwilowe zdemontowanie ze względu na zbyt małą średnicę otworu. Przy czerwonej dyszy kluczyk przechodzi przez jej otwór.

Grubszy króciec zaworu ma przekrój kwadratowy i wchodzi w gniazdo. Obracanie kluczem zaworu obraca także gniazdo zmieniając jego położenie w otworze zasilającym i tym samym zmienia ilość gazu kierowanego w dyszę.

Sposób złożenia całości. Grubszy króciec zaworu w gnieździe, cieńszy skierowany w kierunku dyszy. Czerwone strzałki wskazują magnes stabilizujący i miejsce jego mocowania. Żółta strzałka to otwór zasilający gazem.


Schemat działania
(rysunki RA-TECH)

Zawór (i gniazdo) całkowicie wkręcone. Duża porcja gazu kierowana wprost do dyszy. Replika generuje najwyższą prędkość wylotową, ale blowback działa najsłabiej. Na zielono zaznaczone położenie magnesu stabilizującego.

Położenie pośrednie.

I zawór maksymalnie otwarty. Mocniejszy blowback, mniejsza ilość gazu kierowana do dyszy. Producent zaleca, aby nie wykręcać zaworu bardziej niż do połowy okna zasilającego gazem (czerwona linia przerywana).

Rolą magnesu jest utrzymywanie gniazda zaworu w stałym położeniu, a dokładniej ograniczenie drgań - wywołane pracą układu wibracje zmieniałyby przepustowość zaworu i powodowały "pływanie" prędkości wylotowej. Gniazdo ma przekrój graniastosłupa - magnes łapie kolejne ścianki, stąd regulacja zaworu jest skokowa, a nie płynna.


Katalogowe prędkości wylotowe dla poszczególnych dysz

Kulki 0,2 g,  green gas, lufa 370 mm.

czerwona - około 475 fps;
niebieska - około 410 fps;
zielona - około 312 fps.

Strzelanie

Strzelanie z replik o napędzie gazowym z pewnością ma większy fun factor niż w przypadku replik elektrycznych. Przede wszystkim ze względu na obsługę repliki, która poza ładowaniem magazynka nie różni się od obsługi wersji palnej. Tutaj nawet bezpiecznik działa jak powinien - repliki nie da się zabezpieczyć, jeśli sprężyna mechanizmu spustowego nie jest napięta (replika nie jest "przeładowana", bez znaczenia czy magazynek jest podpięty czy nie).

Wymiana dysz skutkowała zmianą prędkości wylotowej w sposób zbliżony do wartości katalogowych podanych przez producenta (szczegóły za chwilę). Próby doregulowania zaworem także faktycznie zmieniają prędkość wylotową. Czy po regulacji zauważyłem zmianę odrzutu? No nie... To znaczy wierzę, że ona jest (fizyka), ale nie odczułem różnicy.

Bez względu na zastosowaną dyszę z jednego ładowania magazynka gazem udawało się wystrzelić mniej więcej 90 razy, ale jak przy wszystkich replikach gazowych miałem wrażenie, że każdy kolejny strzał jest nieco słabszy, a dynamika działania systemu blowback także maleje.


Wyniki pomiarów

Kulki 0,2 g Open Blaster, gaz ProTech, HopUp - zero. Temperatura otoczenia 22 stopnie Celsjusza. Pomiar urządzeniem XCORTECH X3500.

Czerwona dysza

Pierwsze 10 strzałów po napełnieniu magazynka gazem, zawór wkręcony:
1. 442,20
2. 439,90
3. 439,50
4. 441,00
5. 439,10
6. 436,70
7. 433,30
8. 436,00
9. 433,60
10. 429,80

mediana: 437,90 fps, rozstęp: 12,40

Pierwsze 10 strzałów po ponownym napełnieniu magazynka gazem, zawór wykręcony:
1. 384,50
2. 400,20
3. 392,20
4. 391,60
5. 401,20
6. 399,90
7. 396,20
8. 403,80
9. 382,70
10. 395,60

mediana:395,90 fps, rozstęp: 21,10

Pierwsze strzały z trzeciego magazynka przy wkręconym zaworze z prędkością około 380 fps, ostatnie - około 330.

Niebieska dysza

Pierwsze 10 strzałów po napełnieniu magazynka gazem, zawór wkręcony:
1. 364,00
2. 363,20
3. 360,90
4. 363,50
5. 358,80
6. 361,00
7. 353,10
8. 357,20
9. 355,40
10. 350,30

mediana: 358,74 fps, rozstęp: 13,70

Pierwsze 10 strzałów po ponownym napełnieniu magazynka gazem, zawór wykręcony:
1. 359,90
2. 363,50
3. 358,10
4. 361,60
5. 354,50
6. 360,00
7. 353,60
8. 360,10
9. 352,70
10. 355,70

mediana: 359,00 fps, rozstęp: 10,80

Pierwsze strzały z trzeciego magazynka przy wkręconym zaworze z prędkością około 320 fps, ostatnie - około 270.

Zielona dysza

Pierwsze 10 strzałów po napełnieniu magazynka gazem, zawór wkręcony:
1. 277,9
2. 278,30
3. 272,90
4. 272,80
5. 271,50
6. 270,90
7. 268,10
8. 267,20
9. 264,90
10. 266,40

mediana: 271,20 fps, rozstęp: 13,40

Pierwsze 10 strzałów po ponownym napełnieniu magazynka gazem, zawór wykręcony:
1. 241,30
2. 240,60
3. 240,60
4. 239,80
5. 239,70
6. 239,20
7. 239,20
8. 238,50
9. 237,80
10. 233,20

mediana: 239,45 fps, rozstęp: 8,10

Pierwsze strzały z trzeciego magazynka przy wkręconym zaworze z prędkością około 200 fps, ostatnie - około 170.

Wartości różnią się od podanych przez producenta wartości referencyjnych, ale przypominam, że fabryczne pomiary wykonane były na lufie o długości 370 mm.


Test tarczowy

Kulki 0,2 g Open Blaster, gaz ProTech, HopUp - zero. Temperatura otoczenia 16 stopni Celsjusza. Redakcyjna strzelnica zamknięta. Odległość od celu 25 metrów. Replika w stojaku do przystrzeliwania broni K-Zone.

Ogień pojedynczy.

Ogień ciągły.


Podsumowanie

Replika wykonana jest z zewnątrz generalnie starannie. Detale odwzorowane są doskonale. Podobają mi się licencjonowane oznaczenia oraz typowa dla replik o napędzie gazowym obsługa zgodna z obsługą broni palnej. Żadna z replik elektrycznych nie daje takiego poczucia realizmu. Jest jednak kilka rzeczy, których nie sposób chwalić. Po pierwsze - jakość powierzchni komory zamkowej. Pokazana na zdjęciach "perforacja" jest moim zdaniem nie do przyjęcia. Po drugie - już wewnątrz - spasowanie i sposób działania systemu NPAS. Kwestie spasowania również ilustrują zdjęcia. Fragmenty zbyt ciasno spasowanych elementów poprzecierały się i straciły kolor. A przecież z repliki oddaliśmy łącznie zaledwie kilkaset strzałów. Dodatkowo, czego nie widać na zdjęciach - replika po wyjęciu z pudła działała "tak sobie", to znaczy zamek dość często wieszał się i nie zostawał w tylnym położeniu. Pomogła dopiero delikatna korekta. Kolejna sprawa to problematyczne działanie magnetycznej blokady zaworu. Otóż magnes wydaje się zbyt silny - trzyma gniazdo zaworu tak mocno, że wkręcenie lub wykręcenie go jest niemożliwe. Do tego stopnia, że obrabiają się współpracujące powierzchnie robocze króćca zaworu i kluczyka do regulacji. Doraźnym rozwiązaniem, z którego korzystaliśmy podczas prób było całkowite wymontowywanie magnesu na czas regulacji zaworu. A to chyba nie tak powinno być - na filmach produkcji RA-TECHa wszystko działa jak trzeba. Ale generalnie magnetycznie blokowany NPAS z kompletem wymiennych dysz jest moim zdaniem świetnym pomysłem. 



Replikę testowaliśmy dzięki uprzejmości Ra-Tech


Komentarze

NAJNOWSZE

Trwa ładowanie...
  • Platynowy partner

    Złoty Partner

  • Srebrni partnerzy

  • Partnerzy taktyczni