Początki były wspaniałe: grupa znajomych z pracy oraz znajomych znajomych, zarażonych już wcześniej z różnych źródeł bakcylem ASG, postanowiła w 2010 roku sformalizować swoje wspólne działania. Maniacy z Wrocławia, Oławy i Opola połączyli swe siły w formacji Wilczy Pluton, która w szczytowym okresie liczyła około 14-16 operatorów. Były wyjazdy na Raszówkę, Ściany Ognia, Dzień Inwazji, Ardeny i niezliczone pomniejsze imprezy. Były nieśmiałe próby organizacji własnych eventów (Wolne Miasto vol. 1 by Grooby). Po kilku sezonach jednak ekipa skurczyła się do dwóch, wciąż aktywnych osób i zaczęła zmieniać nieco profil zainteresowań, ciążąc ku mini- i pełnowymiarowym milsimom. Powstał nawet nowy team, zrzeszający pozostałych po Wilczym operatorów, nie przetrwał on jednak zbyt długo. Aktualnie Wilczy Pluton przechodzi okres reaktywacji w nowym/starym składzie, z trzema aktywnymi maniakami (Gajdziu, Włodar, Emdżej), ci co odeszli w chwale jednak zawsze pozostaną w naszej pamięci i na tablicy pamiątkowej ;). Ekipa ma obecnie profil praktycznie wyłącznie milsimowy, na niedzielnych strzelankach pojawiamy się już niesłychanie rzadko, grawitujemy też mocno w stronę aktywności górskiej i biegowej. Nadal obowiązującym kamuflażem jest woodland, zaś standardem uzbrojenia rodzina M-4.