DURABO jest stosunkowo młodym projektem firmy Kreator. Swój początek ma w roku 2018, a już w kolejnym mógł się poszczycić pierwszą kolekcją marki. W ramach swojej tożsamości czerpie sporo z miasta Toruń, w którym ma swoją siedzibę. Logo nawiązuje ściśle do historii Torunia, natomiast nazwa z łaciny tłumaczy się na „przetrwam”. Podczas 30. targów MSPO Kielce zaprezentowano publicznie nowy produkt z linii DURABO - jest nim komplet umundurowania ALFA.
Projektantami są byli operatorzy jednostek specjalnych. Jeden z nich jest odpowiedzialny za szkolenie oraz wdrażanie nowych technologii do Jednostki Wojskowej Komandosów. Między innymi w trakcie pełnienia swojej służby był odpowiedzialny za wdrażanie nowych sortów mundurowych do użycia w tej jednostce.
Mundur wykonany został z tkaniny NYCO w składzie 50% Cordura i 50% Bawełny w splocie Rip-stop. Dodatkowo Combatshirt na korpusie posiada trudnopalną dzianinę Polartec PowerDry (Modakryl 70%, Rayon 30%). Materiały oraz nici nie powodują reemisji w podczerwieni, przez co zachowują swoje odcienie barwy w noktowizji.
Korpus combatshirta wykonany jest z trudnopalnej dzianiny Polartec PowerDry (Modakryl 70%; Rayon 30%), a rękawy z materiału NYCO (50% Cordura® i 50% Bawełny). Tkanina Polartec’u charakteryzuje się dobrym odprowadzaniem wilgoci mimo pozornie ciężkiej gramatury. Stójka jest zapinana na zamek YKK, a jej profil został skrojony tak, aby zachować maksymalną wysokość przy zapewnieniu komfortu podczas poruszania głową.
Na łokciach pozostawiono miejsce na montaż twardych wkładów, które bez ich użycia są zaślepione dodatkową warstwą z tkaniny. W przypadku zapiaszczenia komory producent zapobiegawczo zaimplementował w niej kanały mające na celu odprowadzenie niechcianego piasku.
Rękawy zostały wyprofilowane w taki sposób, by zasłaniać maksymalnie dużo wierzchniej części dłoni. Natomiast od wewnętrznej wcięcie nie przeszkadza podczas mocnego uginania w nadgarstku. Pozornie wydaje się, że nie powinno powodować obtarć oraz pozostawiono wystarczająco dużo miejsca na prace z założonymi rękawicami. Regulacja mankietów jest za pomocą rzepów, które zostały przycięte tak, aby nie posiadały ostrych krawędzi.
Na ramionach znajdują się łącznie dwie kieszenie o dość dużej pojemności, na których zewnętrznej stronie naszyte zostały rzepy.
Bluza posiada identyczne rozwiązania konstrukcyjne rękawów. Różni się natomiast w konstrukcji kołnierzyka, który zaprojektowano tak, aby przylegał do ciała i nie odstawał. Oczywiście posiada zapinaną na rzep stójkę. Sam zamek od YKK nie dochodzi za wysoko, przez co kołnierzyk może się swobodnie ułożyć bez zaginania tkaniny.
Posiada ona również dwie dodatkowe kieszenie znajdujące się na klatce piersiowej. Pozostawione puste ładnie przylegają do ciała, wkomponowując się w linie bluzy. Natomiast zostały uszyte tak, że posiadają sporą pojemność. W połączeniu z chestrigiem może to dawać bardzo dużo dodatkowego miejsca i to w pierwszej linii.
Spodnie zostały zaprojektowane anatomicznie. Tam, gdzie jest potrzeba większej elastyczności tkaniny, został zastosowany materiał mający sprostać temu wymaganiu. Nie jest on natomiast tak rozciągliwy, jak u konkurencji i zostało to wykonane celowo.
Krój przewiduje stosowanie twardych nakolanników i współpracuje z popularnym modelem od Crye Precision. Można też użyć dowolnie dopasowanej gąbki lub innego wypełnienia. Same w sobie posiadają zapinaną na rzep łatkę, zakrywającą miejsce, gdzie wkłada się ochraniacze. Sama łatka nie jest wyjmowalna z racji przeszycia od spodu. Regulacja docisku jest przesunięta niżej, w kierunku łydki co ma zapewniać lepszy komfort. Rzep dzięki temu położeniu ma być trzymany poniżej linii zgięcia kolana.
Spodnie posiadają aż 12 kieszeni:
- dwie otwarte kieszenie na biodrach ze wzmocnionymi od wewnątrz taśmą krawędziami,
- dwie kryte kieszenie pod tymi znajdującymi się na biodrach, zapinane na zamek,
- dwie kieszenie na froncie ud zapinane na rzepy,
- dwie kieszenie na boku ud zapinane na rzepy,
- dwie otwarte kieszenie na boku ud,
- dwie kieszenie na boku łydek zapinane na rzepy.
Pojemność spodni zatem jest dość spora i daje różne możliwości konfiguracyjne. Ciekawą opcją jest ułożenie kieszeni cargo, co pozwala na dowolną konfigurację przenoszenia przedmiotów pod akcję; od czołgania się, po jazdę samochodem. Smaczkiem wynikającym z potrzeby są kieszonki zapinane na zamek – idealne na kluczyki czy ID kartę.
Aktualnie przewidziane są trzy dostępne wersje kolorystyczne: Wolf Grey, Multicam oraz oliw. Tą ostatnią opcją zainteresowały się już służby. Zostały zamówione przez Straż Graniczną i mają trafić do wydziału realizacji z lotniska w Pyrzowicach.
Po więcej zdjęć zapraszam do galerii - link poniżej.