Nic nie zastąpi realistycznego treningu – wiedza o tym operatorzy wojsk specjalnych, regularni żołnierze, a i czasem nawet gracze airsoft. Tymczasem dwie pierwsze grupy w celu realizacji jak najbardziej realistycznych scenariuszy pola walki zazwyczaj trenują bezstrzałowo lub z użyciem ostrej amunicji. Problem w tym, że nie da się w ten sposób „razić” siły żywej przeciwnika. Z tego względu co bardziej majętne jednostki korzystają z dobrodziejstwa systemów typu UTM – Ultimate Trainig Munitions.
System pozwala na używanie broni palnej z konwersją pozwalająca strzelać amunicją barwiąca do przeciwnika.
Wadą systemu UTM jest jednak cena oraz to iż jest instalowany na broni palnej na którą, jeśli się nie jest funkcjonariuszem lub żołnierzem, trzeba mieć pozwolenie, lub jak to ma miejsce w niektórych stanach USA, należy zgłaszać fakt jej transportu.
Rozwiązaniem powyższych problemów może być system UNIT 4 firmy Unit Solutions.
Co wyróżnia system to przede wszystkim fakt, iż w rozumieniu prawa (USA) karabinki nie są traktowane jako broń i mogą być bez utrudnień transportowane i używane – niczym repliki ASG. Obecnie w ofercie firmy znajdują się trzy modele serii M4 – classic – z klasycznym plastikowym łożem i rączką transportową;
model CQB z lufą 10,5 cala i łożem MLok;
wersja Spec Ops – z lufą 14,5 cala oraz łożem MLok
Dwie ostatnie wersje nie posiadają w zestawie mechanicznych przyrządów celowniczych. Każdy z modeli wyceniono na $1,099.00. Koszt zapasowego magazynka to $89 a Tpaka – kartridża zasilającego magazynek to 180$ za 20 sztuk.
Na czym zatem polega odmienność systemu UNIT4? Otóż korzysta on z magazynków wyposażonych w kapsuły CO2, który to gaz napędza kulki kaliber 8 mm do prędkości 300-350 FPS oraz zapewnia szybkostrzelność rzędu 650-750 strzałów na minutę.
Magazynki mają pojemność 30 kul.
Producent oferuje dwa kolory barwiącej amunicji — rożowy i żółty. Karabinki, według opisu producenta są produkowane przez firmę LMT z tych samych materiałów co karabinki M4. Naturalnie „broń” operuje w trybie full, jaki i semi auto.
Minusem systemu niestety wydaje się podatność na niskie temperatury. Jako gracza airsoft wiemy, że CO2 w niższych temperaturach nie sprawuje się aż tak wydajnie, jak ma to miejsce w słoneczny letni dzień.
Za systemem może jednak przemawiać fakt i stosowany jest on już w jednostkach U.S. Special Operations Command, U.S. Army, U.S. Coast Guard, U.S. National Guard oraz w lokalnie przez organy policji w Kalifornii, Florydzie, Kentucky, Maryland, New Jersey i Ohio.
System jest również polecany przez grono firm szkoleniowych, w tym przez Blu Bearing Solutions – firmę byłego operatora Delta Force Kyle’a Morgana.
Czy nastanie era taniego treningu i zmierzch simunition?
Zdjęcia: utmworldwide.com, unitsolutions.com