Trwa ładowanie

Twoja przeglądarka jest przestarzała. Niektóre funkcjonalności mogą nie działać poprawnie. Zalecamy aktualizajcę lub zmianę przeglądarki na nowszą.

Strzelanie MidRange w kamieniołomie
Strzelanie MidRange w kamieniołomie

Strzelanie MidRange w kamieniołomie

Strzelanie MidRange w kamieniołomie
Strzelanie MidRange w kamieniołomie

Prezentujemy fotorelację wraz z krótkim komentarzem ze szkolenia w strzelaniu średniodystansowym (MidRange), przeprowadzonego przez TeamGrey Accuracy na terenie kamieniołomu Płazy k. Chrzanowa.  

Link do fotorelacji

W szkoleniu wziąłem udział na zaproszenie Jarka Walczuka z TeamGrey Accuracy. Mimo trawiącej mnie jakiejś zarazy (i utraty głosu) nie mogłem przepuścić takiej okazji. Na południu kraju swobodnych otwartych strzelnic, gdzie dowolnie i komfortowo  (bez dzielenia szerokiej osi ze strzelcami tarczowymi, którzy co chwilę podnoszą, że chcą iść do tarczy) można strzelać do celów rozstawionych na dłuższym (i różnym) dystansie nie ma wiele (albo wcale), a opisywane strzelanie odbyło się na terenie strzelnicy funkcjonującej w obrębie, na codzień czynnego kamieniołomu. W dodatku strzelanie odbywało się z góry, czy jak kto woli pod kątem, a więc cele były rozłożone w dole kamieniołomu, zaś stanowiska strzeleckie na szczycie kilkudziesięciometrowej skarpy wyrobiska. Tym razem, w odróżnieniu od klasycznych strzelnic, na dłuższym dystansie, potencjalnie dochodziła jeszcze jedna poprawka w trakcie strzelania. Dla grupy zaawansowanej gongi zostały rozłożone na dystansach od 240 m do blisko 600 m (polegając na moim dalmierzu Vortex Diamondback HD 2000, a do ideału mu niestety brakuje).

TeamGrey Accuracy MidRange shooting

TeamGrey Accuracy MidRange shooting

TeamGrey Accuracy MidRange shooting

Zajęcia odbywały się w parach. Kto przyjechał bez, szybko sobie znalazł towarzystwo. Zaczęliśmy od szkicu planu rozmieszczenia celów, a trzeba je było samodzielnie zlokalizować wraz z oszacowaniem odległości (Sniper Sector Sketch), co nie było takie oczywiste. Cele zostały rozmieszczone na szerokim obszarze, w pagórkowatym i zróżnicowanym terenie, w sposób nieregularny, pojedynczo lub w grupach i trzeba było poświęcić więcej uwagi, żeby je wszystkie wypatrzyć. W między czasie okazało się, że ukryte też zostały dwa cele sylwetkowe (nam udało się znaleźć jeden z nich). Przeszliśmy do strzelania, a w między czasie Jarek dzielił się z chętnymi swoją wiedzą i pomysłami jak radzić sobie, improwizując przy stabilizacji wymuszonej postawy strzeleckiej, z wykorzystaniem własnego wyposażenia (np. plecak, kijki, a nawet nóż wbity w drzewo...) i otoczenia (np. gałąź drzewa plus pas dla lepszej stabilizacji). Dodatkowym utrudnieniem było silne, skośne od przodu, zawieszone dość nisko nad horyzontem słońce. Tu na tle konkurencyjnej lunety mojego partnera klasę pokazał mój Nightforce, zachowując ostrość i wyrazistość obrazu na każdym dystansie niezależnie od położenia słońca. Część „dzienną” kończył sprawdzian w rażeniu wszystkich celów w możliwie krótkim czasie (scenariusz a'la nacierający przeciwnik). Na koniec, po zmroku chętni mogli spróbować swoich sił w strzelaniu i obserwacji przedpola (podgrzany gong) z wykorzystaniem noktowizji i termowizji własnej lub zapewnionej przez organizatora. Pozostali zajęli się wymianą opowieści, popijając kawę serwowaną przez Dave’a z Bullet Brothers.

Bullet Brothers na szkoleniu TeamGrey Accuracy MidRange

Szkolenie TeamGrey Accuracy MidRange

TeamGrey Accuracy MidRange shooting

Każde szkolenie TeamGrey Accuracy to okazja do sprawdzenia swoich umiejętności, sprzętu i wypróbowania różnych wariantów. Formuła ma dość luźny charakter, wymagający od uczestników zaangażowania, trzeba to mieć na uwadze, ale to zawsze owocny czas. O zaangażowanie w tej grubie nie było trudno, bo większość uczestników to stali bywalcy zawodów taktyczno-strzeleckich, znanych mi z takich zawodów jak Lekka Piechota czy Sniper Extreme, a także popularni "taktyczni influenserzy". W moim przypadku HK MR223 14,5’’ w połączeniu z Nightforce ATACR 1-8x (zapraszam do recenzji) dawał radę bez problemu do niecałych 400 m (amunicja GGG 69 gr), ale sądzę, że przy zmianie amunicji na 77 gr, odrobinie więcej treningu do 600 m też powinienem dać z nim radę (choć przybliżenia już brakuje dla lepszej obserwacji). Co jest dla mnie miłym zaskoczeniem, bo nie taki był zamysł, gdy kupowałem Hakaśkę. Wszystko siedzi w głowie, ale trening i dobry sprzęt pomaga. Uważam, że mając możliwość należy kupować sprzęt z najwyższej półki, bo wówczas jedyne do czego możemy mieć pretensje jesteśmy my sami. Żeby być uczciwym, pomógł też Jarek, bo to u niego na pierwszym szkoleniu otworzyły mi się oczy do czego jest zdolny mój karabinek razem z właścicielem. Strzelnica w czynnym kamieniołomie to także dość unikalna sprawa i chociaż funkcjonuje już od 2 lat, to dostęp do niej wciąż jest ograniczony do zorganizowanych grup, co wydaje się zrozumiałe — w tym celu, na ten moment należy śledzić profil strzelnicy Hubertech i Jarosława Walczuka z TeamGrey Accuracy.  

I na koniec - selfie i ładny widok. Liczę na więcej takich inicjatyw, a my (nie tylko ja) polecamy się jako kursanci. Dajcie znać! 

Shooting Media na szkoleniu TeamGrey Accuracy w strzelaniu MidRange

Shooting Media

Shooting Media - strzelamy i robimy media

Komentarze

NAJNOWSZE

Trwa ładowanie...
  • Platynowy partner

    Złoty Partner

  • Srebrni partnerzy

  • Partnerzy taktyczni