Trwa ładowanie...

Twoja przeglądarka jest przestarzała. Niektóre funkcjonalności mogą nie działać poprawnie. Zalecamy aktualizajcę lub zmianę przeglądarki na nowszą.

R5 (MP5A5)
R5 (MP5A5)

R5 (MP5A5)

R5 (MP5A5)
R5 (MP5A5)
Ten artykuł pochodzi ze starszej wersji portalu i jego wyświetlanie (szczególnie zdjęcia) może odbiegać od aktualnych standardów.
Zgodnie z zapowiedziami na Forum zwarłem zwieracze i dołożyłem wszelkich starań, aby zainteresowanym dać jak najszybciej SUBIEKTYWNĄ recenzję pistoletu maszynowego MP5 prod. firmy Well. Pistolet udostępnił mi do testów sklep internetowy www.taiwangun.com. Zanim zacznę – jeszcze jedna sprawa porządkująca wiele rzeczy, które napisano na Forum na temat tego modelu. Pisałem o tym także tam, ale powtórzę również tutaj: model prod. Wella jest identyczny, a w zasadzie tożsamy pod względem konstrukcji i zastosowanych podzespołów z szeroko opisywanym na sieci modelem UTG. Tak naprawdę jest to ten sam model produkowany przez firmę Well na zlecenie UTG z oznaczeniami UTG i pod własną marką producenta z oznaczeniami Well. Jedyne różnice polegają na zawartości „zestawu handlowego” – jako UTG pudło zawiera 2 krótkie hi-capy (podwójne, identyczne jak TM) oraz 2 kolby – wysuwaną oraz stałą. Wg mojej wiedzy posiadacze modelu „UTG” ze świata – w Polsce jeszcze nie jest dostępny – i tak skazani są na baterię „small” umieszczoną w przednim chwycie. Zestaw Wella dostępny na www.taiwangun.com zawiera 1 krótkiego hi-cap’a, pistolet z wysuwaną kolbą, baterię, ładowarkę do baterii, pas nośny, małą paczkę kulek, wycior i papiery. Na początek – wygląd Miałem w rękach całkiem sporo różnych replik i myślę, że umiem już jako tako ocenić ich wygląd na pierwszy rzut oka. Zatem moim zdaniem – na wygląd Well (dalej będę konsekwentnie posługiwał się tą nazwą) wygląda „very well”! Celowo we wszelkich dalszych porównaniach będę odnosił się głównie do produktu Marui – modele CA i ICS ze względu na metalowe body stanowią odrębną kategorię. Tak naprawdę nie patrząc na oznaczenia na korpusie nie sposób odróżnić go od modelu Tokio Marui. Jak zwykle – zrobiłem test. Wziąłem Welle wczoraj (13.11.2005.) na cotygodniową strzelankę na Pasternik w Krakowie i pokazałem kilku/kilkunastu osobom. Efekt zgodny z moimi przewidywaniami – nikt nieuprzedzony nie zorientował się w pierwszej chwili, że to nie jest produkt TM! Na wygląd są identyczne! Konstrukcja – elementy zewnętrzne Wygląda na to, że Chińczycy z Wella pożyczyli od TM formy wtryskowe i szczegółowe plany konstrukcyjne modelu MP5. Identyczne jest niemalże wszystko. Różnice są (poza oznaczeniami) trzy: szczerbinka, zespół muszki i tłumik płomienia – w modelach TM wykonane z metalu - u Wella są z tworzywa. Szczerbinka mimo „ekonomicznego” wykonania posiada ten sam zakres regulacji co „pierwowzór”. I znowu – wiem, że to plastik, ale wyglądowi nie można absolutnie nic zarzucić. Pozostałe elementy z grupy „widocznych gołym okiem” są wykonane z podobnych materiałów i z porównywalną dokładnością do modelu TM. Warto zaznaczyć, że szyny wysuwanej kolby są metalowe, oraz że w żadnej pozycji nie chwieją się przesadnie. Pewien luz w pozycji maksymalnego wysunięcia jest po prostu pewną wadą samej konstrukcji i występuje w modelach wszystkich producentów, ekstremum osiągając w modelach CA. U Wella jest dobrze. Drugą dość istotną rzeczą związaną z „zewnętrzem” jest tłumik płomienia – wydaje mi się, że aby zamontować do Wella tłumik dźwięku trzeba się będzie zaopatrzyć w specjalną przejściówkę, montowaną w miejsce fabrycznego tłumika płomienia. Ale w TM chyba jest podobnie. Jedynie niektóre modela TM fabrycznie zaopatrzone są w tłumik płomienia z gwintem zewnętrznym na tłumik dźwięku. Konstrukcja – wnętrze Głównym powodem, dla którego wiele osób na świecie z niecierpliwością czekało na premierę MP5 Wella/UTG była zapowiedź zastosowania wewnątrz standardowego gear boxa w wer. 2 i wszystkich części zgodnym z obowiązującym standardem. I faktycznie – Well posiada metalowy (ze stopu aluminium) gear box wer. 2 – identyczny z tymi stosowanymi przez innych producentów do replik MP5, G3, M16/M4 (oczywiście wyjątek stanowią repliki MP5 PDW i K prod. Marui oraz rodzina M16/M4 ICS). I tu niespodzianka – o ile w przypadku konstrukcji zewnętrznej ze względu na zastosowane materiały logiczne wydawało mi się porównywanie Wella do TM, o tyle gear box, a dokładniej: zębatki Wella należy chyba raczej porównywać ze stalowymi zębatkami CA i ICS-a. Oczywiście nie dokonując wyrafinowanych analiz nie stwierdzę jednoznacznie z czego wykonane są zębaki Wella – niemniej mając na koncie „ileśtam” wykonanych serwisów, upgrade’ów i reanimacji mam wrażenie, że można się po nich spodziewać trwałości znacznie przekraczającej trwałość fabrycznych zębatek TM. To bardzo dobrze szczególnie dla osób planujących wszelkie upgrade’y – w zakresie rozsądnych i bezpiecznych sprężyn odpada konieczność wymiany zębatek. Podobnie wygląda silnik (typ długi) – sprawia wrażenie, jakby był porównywalny z silnikiem CA (moim zdaniem lepszym/mocniejszym niż EG1000 Marui). Pozostałe części wewnętrzne – prowadnica sprężyny, listwa odsyłacza, tłok i głowice tłoka i cylindra oraz tuleje ślizgowe (łożyska  - 6mm) wykonane są z tworzywa. Sprężyna – inaczej niż w modelu Marui nie jest zintegrowana z tłokiem – dużo łatwiej ją wymienić. Warto przy okazji zauważyć niezwykłą dokładność spasowania głowicy cylindra i cylindra właśnie – z podobną dokładnością spotkałem się jak na razie jedynie w M14 G&G. Nie robiłem żadnych zdjęć elementów gear boxa – we właściwym wątku na Forum jest link bodajże do Arniego, a tam zdjęć od groma. I jako ostatnia rzecz – kompatybilność z częściami innych producentów Jeśli ktoś uważnie przeczytał chociażby ostatni akapit to z pewnością zrozumiał, że wszelkie części wewnętrzne, a w szczególności części gear boxa są w Wellu w pełni kompatybilne ze wzmocnionymi i fabrycznymi częściami innych producentów. Mam nadzieję, że tego wątku nie muszę rozwijać. Natomiast jeśli chodzi o elementy zewnętrzne – zrobiłem tylko 3 próby, ale bardzo uważnie przyglądałem się całemu modelowi i gotów jestem zaryzykować – wszelkie części zewnętrzne również są kompatybilne. Nie ma więc problemu, aby zastosować metalową szczerbinkę, body, lufę zewnętrzną czy cokolwiek innego producenta. Ja sprawdziłem uchwyt przedni CA z latarką (TLF) – pasuje idealnie – żadnych luzów czy kłopotów z montażem. Strzelałem też ze zwykłego (długiego) hi-capa CA – żadnych problemów. Założyłem również na próbę stałą kolbę z miejscem na baterię large – wszystko grało. A przy okazji… Taki pomysł… Po zdemontowaniu wysuwanej kolby w tylnej części body widać standardową małą wtyczkę łączącą gear box z kablami idącymi do przedniego chwytu – do baterii small. Przy odrobinie wprawy można rozpinać tę wtyczkę i łączyć z „zapasowym” kablem idącym do dokupionej osobno stałej kolby (i baterii large). Taka mała, łatwa i szybka „konwersja” nie wymagająca trwałego przelutowywania kabli. Niby tak samo jest w modelach innych producentów, ale jakoś nigdy wcześniej nie przyszło mi to do głowy. Edit 15.11.2005 Dzięki Panowie za sprostowanie dot. modelu UTG - jeśli faktycznie w zestawie jest dodatkowy kabelek do przepięcia zasilania na baterię ze stałej kolby to znaczy, że dobrze kombinujemy (UTG i ja :)). Podsumowanie Jako człowiek regularnie strzelający jestem zainteresowany rozwojem rynku, pojawianiem się nowych modeli i producentów, a w konsekwencji także stałemu spadkowi cen. Dlatego bardzo podoba mi się fakt, że pojawił się kolejny model za zupełnie akceptowalne pieniądze, a za takie właśnie uważam kwotę rzędu 450 – 500 złotych za replikę z baterią, ładowarką i hi-capem. Warunkiem jest oczywiście przyzwoita jakość i trwałość – ale w przypadku Wella moim zdaniem nie powinno być z tym problemu. PS W testowym egzemplarzu wymieniłem samą sprężynę na SP 110 Guardera – wszystko chodzi jak należy. Wynik 335 fps na 0,2g. Sprawdzę bebechy po kilku tysiącach kulek – dam znać. Ściskam, Czoper Do testów modele dostarczył sklep:

Komentarze

Najnowsze

Trwa ładowanie...
  • Platynowy partner

    Złoty Partner

  • Srebrni partnerzy

  • Partnerzy taktyczni