IX seminarium Drewniak w Warszawie /19-21 lutego 2016/
Nie ma znaczenia jak się nazywasz, co robisz w życiu i ile zarabiasz. Liczy się tylko to co umiesz. Za bramą Fortu Radiowo kończy się dotychczasowy świat a zaczyna trening, który ma przygotować Cię na najtrudniejsze sytuacje.
Zdjęcia: Jarosław Wiśniewski /Polska-Zbrojna/
Seminarium Drewniak to już cykliczne wydarzenie poświęcone płk. Leszkowi Drewniakowi, jednemu z założycieli JW GROM, ale również dowódcy ds. szkolenia czy twórcy systemu walki GROM COMBAT. 150 miejsc dla każdego, kto chce sprawdzić swoje umiejętności. Na szkoleniu pojawić może się każdy, kto tylko ma odwagę. Są to zarówno osoby przygotowujące się do dołączenia w szeregi jednostek specjalnych jak i cywile, którzy chcą sprawdzić swoje umiejętności, poznać swoje limity oraz nauczyć się czegoś od najlepszych. W grupie uczestników byli również uczniowie klasy mundurowej z Liceum Ogólnokształcącego z Opatowa, której patronuje Fundacja GROM COMBAT.
Zdjęcia: Jarosław Wiśniewski /Polska-Zbrojna/
Nie ma lekko...
Mając skrajnie ograniczoną ilość snu czy pożywienia, szkolenie obejmowało przetrwanie w ekstremalnych warunkach, radzenie sobie w sytuacjach zakładniczych, trening sztuk walki w systemie GROM COMBAT, czy szeroki zakres ćwiczeń elementów taktyki wodnej. Trzy dni w takich warunkach weryfikowało zarówno ducha zawodników, jak również ich przygotowanie fizyczne do działania w tak trudnych warunkach.
Zdjęcia: Jarosław Wiśniewski /Polska-Zbrojna/
50 osób wzięło udział w seminarium na poziomie podstawowym. Przechodząc przez bramę przestali być znani z imienia i nazwiska. Podczas rejestracji nadano im numery wymalowane na dłoni oraz policzku, które stały się ich jedynym dokumentem tożsamości. Jeżeli nie odpowiedziałeś zgodnie z nadanym Ci numer - padałeś na ziemię i wykonywałeś dodatkowe pompki, do momentu, w którym zrozumiałeś - tutaj imię nic nie znaczy. Liczą się tylko Twoje umiejętności.
Zdjęcia: Jarosław Wiśniewski /Polska-Zbrojna/
Najlepsi z najlepszych
Poza szkoleniem podstawowym, stworzono również grupę "Najlepsi z najlepszych". Licząca 25 osób grupa uczestników poprzednich edycji, weteranów seminarium Drewniak wystartowała już w środę i działała aż do jego końca. Tutaj poprzeczka została podniesiona jeszcze wyżej, a morderczy trening miał na celu maksymalne zmęczenie uczestników, doprowadzając ich do momentów, w których chcą odpuścić, złamać się, poddać kiedy konieczne jest działanie dalej. To dla nich instruktorzy postanowili przygotować szkolenie, w którym nauczą się jak odnajdywać w sobie siłę, jak regenerować się na tyle by móc ciągle, czynnie wykonywać kolejne zadania. Przetrwanie w ekstremalnie trudnych warunkach, pozyskiwanie rzeczy niezbędnych do przetrwania jak woda, ogień schronienie czy pożywienie to tylko jedne z nielicznych atrakcji jakie zapewnili uczestnikom instruktorzy.
Zdjęcia: Jarosław Wiśniewski /Polska-Zbrojna/
A jak było naprawdę?
Dwoje z naszych czytelników wzięło udział w seminariumDrewniak i postanowiło podzielić się z Wami swoimi wrażeniami. Będziecie mogli bezpośrednio przeczytać sprawozdanie z drylu, funkcjonowania, zadań i warunków w jakich przebywali uczestnicy seminarium. Na uwagę zasługuje również fakt, że będziecie mogli spojrzeć na szkolenie z dwóch różnych perspektyw: mężczyzny i kobiety. Jak różne, podobne czy wręcz identyczne są ich wrażenia? Oceńcie sami.
Okiem kobiety | Okiem mężczyzny |
Seminarium Drewniak - Ela Domagalska | Seminarium Drewniak - Adam Prasnowski |
Przydatne linki
Fundacja Grom Combat - Oficjalna strona internetowa fundacji Grom Combat im. płk. Leszka Drewniaka.
Fundacja Grom Combat FB - Oficjalny fanpage fundacji Grom Combat na Facebooku.