<iframe src="https://www.youtube.com/embed/N-326tU7hi4" width="560" height="315" allowfullscreen="" frameborder="0" style="display: block; margin-left: auto; margin-right: auto;" />

Viper Hood to rodzaj odchudzonego ghillie w formie narzutki z kapturem. Całość skonstruowana jest tak, aby umożliwić swobodne korzystanie z kamizelki taktycznej i plecaka. Producentowi zależało na tym, aby stworzyć lekką narzutę, która zajmowałaby jak najmniej miejsca, nie tracąc przy tym  właściwości maskujących. Dzięki tym rozwiązaniom znalazł zastosowanie w jednostkach lekkiej piechoty i jednostek zwiadowczych.

SCG.VIPER HOOD PRO

Viper Hood PRO został zaprojektowany w oparciu o siatkę kaletniczą i jest pokryty okratowaniem, wykonanym z paracordu typu coreless. Kaptur został połączony z narzutą za pomocą taśmy firmy Pasamon, która nie krępuje ruchów. Rękawy bolerka sięgają do łokci, a zapina się je za pomocą klamry zatrzaskowej firmy NATIONAL MOLDING, znajdującej się na wysokości klatki piersiowej.  Produkt posiada rozmiar uniwersalny, ale jest regulowany za pomocą systemu ściągaczy, opartym na linkach typu shockcord, który pozwala w łatwy sposób idealnie dopasować Viper Hood do sylwetki użytkownika.

SCG.VIPER HOOD HYBRID SERIES (LONG SLEEVES)

Viper Hood Hybrid Series (Long Sleeves) różni się od wersji PRO tylko materiałem użytym w konstrukcji bazy. Tu, zamiast siatki, zastosowano tkaninę mundurową NyCo, choć na bocznych częściach kaptura, dla poprawienia wentylacji, pozostała siatka. Jak pisze producent, pomysł na stworzenie hybrydowej wersji Viper hood wziął się z braku kaletniczej siatki konstrukcyjnej w maskowaniu Pencott. Dzięki temu powstał całkiem ciekawy projekt, który pozwala używać zwykłej koszulki termoaktywnej, bez jednoczesnej utraty właściwości maskujących.

Farsz

Maskałaty, które dostaliśmy, zostały ubrane przez producenta w farsz. Farsz wykonany został ze specjalnie przygotowanych przez SCG materiałów, takich jak juta i rafia, które w kostiumach Ghillie stosowane były niemal od początku ich historii. Z tym, że tu materiały zostały poddane obróbce, która pozwoliła utrzymać ich kolor i trwałość na bardzo wysokim poziomie.

Oprócz tego, wśród farszu znajdziemy także kawałki poszarpanego, siateczkowego materiału, przypominającego moskitierę w różnych kamuflażach. Daje to całkiem ciekawy efekt i wspomaga działanie maskujące, szczególnie, kiedy nie zdążymy domaskować ghillie. Całość została specjalnie postarzona, co daje bardziej stonowany kolor, który nie odbija promieni słonecznych w nienaturalny sposób.

Ale nawet najlepszy farsz potrzebuje dodatkowego maskowania, na szczęście w przypadku tych modeli nie ma z tym problemu. W łatwy sposób można przyczepić świeży farsz o paracordowe okratowanie lub, opcjonalnie, dla ułatwienia, użyć gumek snajperskich czy pociętej dętki rowerowej. Je także możemy przymocować do kratownicy, a dzięki temu dużo sprawniej przyczepimy świeży farsz do naszego maskałatu.

Użytkowanie

Każda osoba, która bawi się w airsoft, wie, że ograniczone zasięgi replik wymuszają na graczach dobranie odpowiedniego maskowania oraz działania z zaskoczenia, a jednocześnie pozostania mobilnym. Tu z pomocą przychodzi właśnie system maskujący typu Ghillie, a w naszym przypadku jego minimalistyczna, mobilna forma, czyli Viper Hood. Jego największą zaletą jest brak skrępowania ruchów oraz możliwość użytkowana praktycznie każdego typu oporządzenia.

Viper hood, dzięki swojej niewielkiej wadze i względnej przewiewności, sprawdzi się podczas niedzielnych rozgrywek, jak i kilkudniowych manewrów. Nie jest zbyt ciężki, ani problematyczny, a właściwości maskujące, jakie nam daje, są zadowalające. Wbrew przekonaniom wielu, po założeniu ghillie, nie stajemy się od razu niewidzialni. Swój kamuflaż należy znać i trzeba wiedzieć, gdzie będzie się sprawdzał, a gdzie nie spełni swojego zadania. To nie dotyczy tylko systemów maskujących, ale także zwykłych mundurów. Przewaga systemu maskującego nad samym mundurem jest taka, że system przede wszystkim rozmyje sylwetę, a w niektórych przypadkach pozwoli nam zostać niezauważonym nawet w pełnym słońcu, czego nie uzyskamy stosują sam mundur. Jest to szczególnie dobre rozwiązanie dla snajperów, ponieważ często pozwala na oddanie drugiego strzału, zanim przeciwnik odkryje jego pozycję.

Świetnym rozwiązaniem na airsoftowe pole bitwy jest wykorzystanie hybrydowej wersji Viper Hood w charakterze bluzy mundurowej, pod którą można założyć koszulkę termoaktywną, nawet z krótkim rękawem. Podniesie to bardzo mocno wentylację i stworzy coś w rodzaju combat shirt. W ofercie SCG znajdziemy również doczepiane narzuty maskujące na plecy, czyli Viper Cape V2. Będą one przydatne w przypadku użytkowania bez oporządzenia, a dzięki swojej dużej powierzchni, narzuta sprawdzi się bez problemu jako maskowanie plecaka patrolowego. 

Oczywiście ciężko jest użytkować Viper Hood bez nakrycia głowy, ponieważ materiał i farsz cały czas opadają na oczy, zasłaniając pole widzenia. Mnie używało się go najwygodniej w czapce z daszkiem, ale najefektywniej rozmyjemy swoją sylwetkę przy użyciu kapelusza typu boonie hat, które również dostaniemy w ofercie SCG.

Niesymetryczna konstrukcja Viper Hood wiąże się z kilkoma minusami. Brak zabudowania pleców i minimalna osłona klatki piersiowej powoduje, że kaptur narzuty jest stosunkowo za ciężki, aby nosić go niezałożonego na głowę, bo pasek narzuty uciska szyję.

Kwestia rozmycia sylwetki ma także swoje minusy. Tego typu kamuflaż powiększa naszą figurę, co często wywołuje konflikt na polu walki, kiedy w trakcie rozgrywki zostaniemy trafieni w odstające części naszego maskałatu, czego często ani nie czujemy, ani nie słyszymy. W takich sytuacjach trzeba czasami uwierzyć przeciwnikowi na słowo.

Podsumowanie

Obie, testowane przez nas wersje Viper Hood (PRO i Hybrid Series) to produkty wysokojakościowe. Zarówno użyte materiały, jak i sposób wykonania nie pozostawiają wiele do życzenia. Przekłada się to niestety na dosyć wysoką cenę produktu końcowego, ale cóż, jakość kosztuje. Zastosowane tu modularne systemy maskujące to jedno z najbardziej optymalnych rozwiązań maskujących na rynku, które, dzięki konstrukcji, jesteśmy w stanie użytkować wraz z oporządzeniem, takim jak kamizelka taktyczna i plecak. Ze względu na stosunkowo niewielkie gabaryty i wagę produktu, po umiejętnym złożeniu, możemy nosić go zawsze przy sobie. Oczywiście Viper Hood od SCG ma także swoje minusy, np. wspomniane wcześniej niewygodne noszenie narzuty przy ściągniętym kapturze z głowy czy niewielki problem z wentylacją, pomimo ażurowej konstrukcji. Jednak przyznać trzeba, że to jeden z najlepszych produktów na rynku, nie tylko Polskim, ale i światowym, pozwalający użytkownikowi (i to nie tylko w celach militarnych) pozostać niezauważonym w lesie.