Replika wykonana jest w przeważającej części ze stali. Elementy drewniane z kolei to sklejka w charakterystyczny sposób polakierowana grubą warstwą lakieru. Wrażenie robi piorunujące!
Korpus nosi ślady zgodnej z oryginałem technologii produkcji,
a elementy drewniane wyglądają na malowane poprzez zanurzanie.
Prezentowany prototyp jest niemal skończony jeśli chodzi o wygląd i elementy zewnętrzne. Nadal jednak trwają prace nad mechanizmem napędzającym.
Finalnie replika będzie najprawdopodobniej połączeniem rozwiązań zastosowanych wcześniej przez Real Sword i Cymę. Z zewnątrz bliżej RS. Mechanicznie zaś prawdopodobnie w "standardzie" Cymy, ale części będą produkowane przez E&L. Nie ma obecnie żadnych danych na temat parametrów repliki.
Historia tego modelu jest już dość długa. Gunfire otrzymał prezentowany egzemplarz blisko rok po opublikowaniu przez E&L pierwszych zdjęć. Do dzisiaj nie jest ustalona data wprowadzenia na rynek. Producent rozważa podobno ograniczenie produkcji do limitowanej serii 1000 egzemplarzy, które miałyby być dostarczane w drewnianych skrzyniach. Gdyby faktycznie podjęto taką decyzję cena zapewne nie byłaby niska.
Widoczną na zdjęciach lunetę E&L przysłało wraz z repliką. Nie wiemy czy będzie częścią zestawu. Na zdjęciach brakuje natomiast magazynka - jego z kolei E&L nie przysłało.
Więcej zdjęć w załączonej galerii.
Źródło: Gunfire