Lufa karabinu została zakończona przez taper-lock umożliwiający powtarzalne mocowanie tłumika bez zmiany punktu trafienia pocisku. Co ciekawe, karabin ma występować jedynie z dwoma krótkimi lufami o długości 16 lub 18 cali. Aluminiowe łoże pokryto na wszystkich ośmiu płaszczyznach otworami standardu M-LOK, dla zwiększenia modułowości i zmniejszenia masy.
Dalej znajduje się monolityczna komora zamkowa połączona ze spustową i gniazdem magazynka. Szyna Picatinny stanowiąca podstawę optyki może być wymieniana na modele o różnym nachyleniu. W dolnej części komory zamkowej/spustowej umieszczono dwuoporowy mechanizm spustowy. regulacja oporu wynosi od 1,15 do 2,05 kg. Powyżej, po obu stronach w miejscu charakterystycznym dla AR-15 umieszczono bezpiecznik skrzydełkowy. Chwyty są kompatybilne z tymi opracowanymi dla karabinków AR-15. Zatrzask magazynka umieszczono w przedniej części kabłąka spustowego. Magazynki są standardu AICS, a w zestawie znajduje się jeden egzemplarz o pojemności 5 nabojów.
Rękojeść przeładowania jest powiększona i obniżona by zapobiegać uderzaniu dłonią o montaż optyki przy przeładowaniu. Kolba karabinu Cross jest składana na prawą stronę broni i w pełni regulowana. Stronę składania można zmienić poprzez odwrócenie zawiasu po odkręceniu kilku śrub. Użytkownik może dostosować do siebie jej długość i wysokość położenia podpory policzkowej, wysokość położenia stopki, jak również kąt jej nachylenia w osi broni. Po obu stronach kolby nie zabrakło zaczepów QD do pasa nośnego.
Nabój .277 SIG Fury został opracowany przez SIG Sauer w ostatnim czasie na podstawie naboju kalibru 6,8 mm w łusce hybrydowej na potrzeby US Army. Charakteryzuje się on płaskim torem lotu co przekłada się na prawie 3 metry mniejszy opad pocisku na dystansie 900 metrów w stosunku do 6,5 mm Creedmor. Na dystansie 270 m ma też o 40% większą energię. Data premiery i cena nie jest jeszcze znana, więcej okaże się w najbliższych dniach.