Magazynek HFC Drum Mag przychodzi do nas w czarnym pudełku, opatrzonym złotym logiem orła w herbie i dopiskiem HD Series. Wewnątrz znajdujemy magazynek, naszywki, 500 kulek o wadze 0,20 g w dozowniku oraz instrukcję obsługi. Po wzięciu magazynka do ręki czujemy, że mamy do czynienia z solidnym kawałkiem metalu. Całość waży 913 g, a załadowany kulkami 0,20g do pełna – 954 g.
Magazynek został wykonany głównie z metalu, plastikowych jest zaledwie kilka części, takich jak element podkręcający magazynek, okienko do wsypywania kulek i elementy mechanizmu hi-cap. Magazynek właściwy, czyli ten, który mieści się w chwycie pistoletowym, jest czarny i posiada śliską fakturę. Sam bęben został wykonany z solidnego aluminium, ma czarny kolor i posiada przyjemną w dotyku, matową fakturę, a całość została skręcona za pomocą 3 śrub imbusowych. Element do podkręcania kulek został wykonany z plastiku w kolorze piaskowym, ale z pozoru wygląda jak aluminium, z którego jest zrobiony bęben. Okno do wsypywania kulek wykonano z tego samego materiału i prezentuje się nieźle, choć konstrukcyjnie nie wypada najlepiej: dosyć łatwo je otworzyć i zdarza się, że dzieje się to przypadkowo.
Cały układ oparty jest na zbiorniku, znajdującym się w środku bębna, gdzie mieści się także mechanizm systemu podkręcania kulek typu hi-cap oraz same kulki. Kulek w magazynku mieści się 130 i są odseparowane od zbiornika z gazem mechanizmem podkręcania, dzięki czemu kulki nie są narażone na mrożenie, podczas strzelania.
Zbiornik został wykonany z aluminium. Kształtem przypomina radiator i pełni też jego funkcję, dzięki czemu większość zimna, powstałego podczas strzelania, pozostaje z dala od komory hop-up. Gaz doprowadzany jest do komory gazowej w magazynku właściwym za pomocą gumowej rurki i zmodyfikowanego denka magazynka.
Magazynek właściwy jest przymocowany do bębna za pomocą dwóch pinów. Po ich wybiciu, możemy zamontować każdy rodzaj magazynka, który będzie miał taki sam rozstaw pinów. Magazynek właściwy nie posiada sprężyny, więc nie ma także plastikowego elementu popychającego kulki do komory zamkowej, a, co za tym idzie, możemy zapomnieć o zatrzymaniu zamka w pozycji tylnej, po wystrzeleniu ostatniej kulki. Brak tego elementu to największy minus tego magazynka.
Za dostarczanie kulek z magazynka do repliki odpowiada mechanizm, znany z magazynków typu hi-cap. Nie ma tu żadnej nowości: kulki w komorze dostają się do mechanizmu dzięki grawitacji, a mechanizm, który, podczas nakręcania, wprowadza je do magazynka właściwego, jednocześnie nakręca sprężynę. Jeśli nakręcimy sprężynę do końca, mechanizm będzie je popychał i pobierał na bieżąco do momentu rozprężenia sprężyny. Dużą zaletą magazynka jest to, że jeśli napełnimy go do pełna gazem i nakręcimy do końca, będziemy mogli wystrzelać wszystkie kulki.
Mechanizm hi-cap odkręcamy za pomocą obrotowego, plastikowego, brązowego elementu, znajdującego się z przodu magazynka. Rozwiązanie to na początku budziło moje wątpliwości, szczególnie sposób podkręcania magazynka, ale, wbrew pozorom, robi się to bardzo wygodnie, mimo iż nie wygląda zbyt efektownie.
Magazynki, które otrzymaliśmy od HFC, różnią się od siebie tylko magazynkiem właściwym, a, co za tym idzie, i zaworem górnym oraz zmodyfikowanym denkiem. Jeden z nich oparty jest na systemie beretta, a drugi – na systemie glock.
Samo strzelanie przy użyciu tego magazynka zależy od repliki, której użyjemy, a właściwie od tego, czy będzie posiadać tryb full auto. Przyjemność ze strzelania w trybie ciągłym, przy tej pojemności magazynka, jest nie do opisania! Dodać warto, że, dzięki konstrukcji magazynka, nie dochodzi do zbyt szybkiego zmrożenia układu. Niestety, przy strzelaniu naszym egzemplarzem zdarzało się, że pojedyncze kulki wylatywały przez okno wyrzutowe łusek lub blokowały się tam, przez co replika przestawała strzelać. Działo się tak, przede wszystkim, kiedy lufa repliki skierowana była pod niewielkim kątem w dół. Ten problem potrafi mocno irytować, co gorsze, wystąpił w dwóch różnych replikach, co może sugerować że to kwestia właśnie magazynku. Sam mechanizm podkręcania działa bez zarzutu.
Trudno jednoznacznie ocenić ten magazynek, szczególnie pod względem przydatności. Najbardziej mogliby go docenić miłośnicy CQB, ale i im nie uda się wykorzystać jego największego potencjału, jeśli nie będą mieli repliki z trybem ognia ciągłego. Problematycznym może okazać się także korzystanie z niego w lesie, gdzie HFC Drum Mag będzie po prostu niepraktyczny i skrajnie niewygodny. Technicznie rozwiązania są interesujące, choć sam zamysł gazowego hi-cap wydaje się być abstrakcyjny, jeśli mamy go sami podkręcać (a tak jest właśnie w przypadku HFC Drum Mag). Plusem jest na pewno wykonanie zewnętrzne, które stoi na bardzo wysokim poziomie: magazynki wyglądają dobrze i solidnie, a ich ciężar jest właściwy. Sam zamysł jest ciekawy i świeży, ale projekt potrzebuje jeszcze dopracowania działania mechanizmu, żeby mógł stać się produktem, z którego gracz będzie w pełni zadowolony.