Poniższy poradnik dotyczy wymiany gumki hop up w replikach firm: Tokyo Marui, Classic Army oraz Jing Gong. W tych replikach wymiana HU jest analogiczna.
Jedna z popularniejszych tańszych replik na polskim rynku to G36C JG. Nie ukrywając jest ona też jedną z ciekawszych ofert wśród morza chińskich replik, które zalały polskie sklepy w ciągu ostatnich dwóch lat. Naturalnym jest, że im więcej osób ją posiada, tym na forum WMASG pojawia się więcej pytań. Wychodząc na przeciw potrzebom maniaków postanowiłem sporządzić ten tekst. Traktować on będzie o jednej z najprostszych czynności, ale nadal sprawiającej wielu osobom trudność - wymiana gumki HU.
Co będziemy potrzebować?
Gumka HU – w tym wypadku używam gumki Systemy, jest ona pozbawiona dystansera, ale stockowy w zupełności wystarczy. Zawsze można taki wyciąć z kawałka izolacji kabla.
Spray sylikonowy.
G36C JG.
Śrubokręt.
Wymiana gumki hop up
Pierwszą rzeczą jaką robimy jest zdjęcie front gripa. Robi się to wybijając jeden pin, a potem ostrożnie zsuwając go. Odpinamy baterię. Teraz mamy na wierzchu trzy śruby, które należy kolejno odkręcić. To nam da dostęp do komory HU. Zwracam uwagę na fakt, że przed wysunięciem całego zespołu lufy należy jeszcze odczepić kabel łączący gear box z baterią, zaraz obok samej komory. Jeśli po odkręceniu śrub i odpięciu wtyku nadal czujecie opór wysuwając zespół rzućcie okiem na położenie kabli wewnątrz. Lubią się one blokować przy ściankach, mocniejsze szarpnięcie może je po prostu zniszczyć.
Teraz powinniśmy mieć w ręku cały zespół lufy i komory. Stąd już prosta droga. W G36 jest przyjazny i prosty sposób wydostania komory. Wystarczy teraz docisnąć komorę do przodu i obrócić ją o 90 stopni w lewo. Powinna Nam sama wyskoczyć.
Dalej, zdejmujemy pierścień blokujący oraz samo pokrętło regulacji, które wystarczy obrócić tak, aby widełki znajdujące się wewnątrz zjechały z prowadnicy. Pod pierścieniem powinniście zobaczyć mały kawałek plastiku. Tam właśnie znajduje się dystanser. Możemy go spokojnie wyjąć, ale uważajcie i nie zgubcie tych części. Są małe i lubią "uciekać". Następnie chwytamy za lufę i lekkim obrotowym ruchem wyciągamy starą gumkę. Nie spieszymy się przy tym, bo możemy ją uszkodzić.
Po tym ukaże nam się sama lufa wraz z gumką. Wystarczy ją teraz zdjąć. Na tym etapie warto przeczyścić lufę skoro już ją mamy poza repliką. Wystarczy do tego wycior oraz kawałek szmatki albo chusteczki.
Wyjmujemy nową gumkę. Wybrałem Systemę, ponieważ moim zdaniem jest ona jedną z lepszych gumek na rynku, jest tania i przede wszystkim wytrzymała. Oczywiście można użyć dowolnej innej, ale na przykład nie polecam uczenia się na przezroczystym Guarderze. Jest niesamowicie delikatny i najczęściej można go tylko raz wsadzić. Potem wyjmuje się go popękanego. Systema wytrzyma większość sytuacji, które mogą się zdarzyć przy nauce montażu.
Bierzemy spray silikonowy i za jego pomocą nakładamy nieco silikonu na nasze palce. Smarujemy w ten sposób zewnętrzną stronę gumki. Dzięki temu wejdzie ona do komory płynniej i bez większych oporów.
Gumkę nakładamy na lufę. Zwróćmy uwagę na jedną rzecz. Na lufie znajduję się nacięcie, a na gumce mała prowadnica. Trzeba ją nałożyć tak, aby ta prowadnica wchodziła w nacięcie. Wtedy możemy być pewni w 100%, że zostanie ona nałożona prosto, a kulki nie będą nam skręcać na różne strony.
Powoli zaczynamy wciskać lufę wraz z nową gumką do komory, tym samym lekkim obrotowym ruchem, jak gdy wyjmowaliśmy starą. Dociskamy pierścień stabilizujący i gotowe. Aby złożyć wszystko do kupy należy odwrócić czynności, jakie opisałem od początku. Po tym wszystkim możemy się cieszyć nową gumką hop up.
