Tegoroczne IWA zaczęliśmy od odwiedzenia kącika prasowego celem pozyskania niezbędnego zapasu energii. Oficjalnie targi rozpoczynają się o godzinie 09:00. Aby na czas zdążyć na miejsce, od samego rana musieliśmy korzystać z najróżniejszych środków lokomocji - pieszo na przystanek tramwajowy, tramwajem na stację metra, metrem na stanowisko podstawionego autobusu i autobusem pod właściwe dla nas wejście. Niestety, na śniadanie się spóźniliśmy.
W kąciku prasowym spędziliśmy kilka chwil celem sprecyzowania naszego planu dnia. Po czym ruszyliśmy pełni chęci i wiary do hali 7a, od której mieliśmy zacząć zwiedzanie.
Chcielibyśmy przypomnieć, że dokładne sprawozdania poświęcone liczącym się na rynku producentom sprzętu powiązanego z Airsoftem zostaną opublikowane po naszym powrocie.
Pierwszym większym wystawcą, do którego trafiliśmy była firma Star Rainbow Company. Generalnie nie zastaliśmy tutaj kilku głównych pozycji, na które liczyliśmy, takich jak nowa seria HK416, G36 GBB, T91 czy choćby 5-7. Dowiedzieliśmy się natomiast kilku rzeczy na temat planowanego kierunku rozwoju replik i akcesoriów tej firmy, mieliśmy też okazję rzucić okiem na replikę AKS-74U GBB.
Firma SRC planuje również wypuszczenie nowego modelu opartego na produkowanym do tej pory modelu stylizowanego na XM8. Dowiedzieliśmy się również, co wyróżnia serię replik Novice Line na tle dotychczasowych serii, czyli Ace Line i Sport Line.
Zwiedzanie stoiska firmy Star Rainbow Company było nieco utrudnione ze względu na brak etykiet z oznaczeniami replik, ale całe spotkanie, a nawet dwa, zostały przeprowadzone w bardzo miłej atmosferze.
Następnie przyszła pora na wizytę na stoisku naszej rodzimej firmy, czyli Gunfire. Tutaj roiło się od ciekawych informacji i replik. Niewątpliwie największe i zarazem najcięższe wrażenie wywarła na nas limitowana replika M60 w wersji Full Steel, produkowana przez firmę LCT.
Znalazło się tutaj miejsce także dla topowej wersji znanego już na rynku elektrycznego Beryla, a także recenzowanego już Bizona firmy Silverback Airsoft. Oprócz tego, w oczy rzucały się repliki takie jak chińskiej produkcji Bar1918, ASR-110 w wersji Dark Earth i UAR tajwańskiej firmy APS, czy też dostępne już od niedawna repliki GK5C produkowane przez G&G.
O większości ciekawostek, których się dowiedzieliśmy, będziemy jeszcze pisać w pełnym sprawozdaniu. Jednakże wielu graczy zainteresować może wiadomość, że Gunfire nawiązało silną współpracę z firmą KWA, a co się z tym łączy - dostępność każdego typu replik tej cenionej firmy powinna się znacznie poprawić w nadchodzącym czasie.
Kolejną odwiedzoną firmą było duńskie Action Sport Games. Asortyment w dużej mierze przypominał to, co dostępne było już w ubiegłych latach. Pojawiło się natomiast bardzo dużo części firmy Ultimate, z którą ASG zacieśniło współpracę.
Firma Ultimate stanowi i stanowić będzie również bazę dla serii replik z rodziny AR-15, produkowanych na licencji LMT. Repliki te będą opierać się na tym samym systemie, na którym opierają sie dwa niedawno recenzowane przez nas modele.
Ciekawostkę stanowi na pewno seria bardziej przyjaznych środowisku, choć nie w pełni biodegradowalnych kulek serii Open Blaster.
Ostatnia z wielkich i znanych firm, które dzisiaj odwiedziliśmy, to Redwolf Airsoft. Nowości było sporo - największą z nich, również dosłownie, był prototyp repliki MG34.
Najbardziej przykuwała wzrok jednak inna część wystawy. Może nie najnowsze, ale wciąż piękne i jedyne w swoim rodzaju - customowe repliki do IPSC Action Air od Airsoft Surgeon.
Mieliśmy okazję również obejrzeć i przyglądnąć się mechanizmom kilku prototypowych replik, w tym ASSR od Airsoft Systems. Przeprowadziliśmy również rozmowę na temat kierunku rozwoju produktów Redwolf Airsoft oraz ich sztandardowej marki - Redwolf Licensed.
Na koniec w ramach ciekawostki, chcielibyśmy napomknąć o firmie, którą pierwszy razy widzieliśmy na targach IWA - 101 INC. Jest to sekcja Airsoftowa firmy Van Os Imports B.V. Zapewniali nas, że planują wprowadzenie wielu zróżnicowanych produktów na rynek Airsoftowy. Pozytywne wrażenie wywiera również nietypowy katalog stanowiący reklamówkę firmy. O tym więcej w artykule poświęconym ciekawostkom.
Zapraszamy do śledzenia naszego profilu na Facebooku. Każdego dnia wrzucamy tam... wiele interesujących fotek z naszej wyprawy. Stamtąd możecie się też dowiedzieć o niektórych pokazanych nowościach niemalże w tym samym momencie, w którym my się dowiadujemy.
Już jutro druga część sprawozdania z IWA 2013 Outdoor&Classics.