O mini dronach typu Black Hornet, wykorzystywanych przez wojsko brytyjskie (także holenderskie) i testowanych w Afganistanie, pisaliśmy już wcześniej. Wówczas wspominano o podobnych planach amerykańskich wojskowych.
Obecnie armia USA podjęła ostateczną decyzję o wyposażeniu swoich oddziałów w mini drony. Mają one stanowić wyposażenie na poziomie drużyny i służyć do penetracji budynków, potencjalnych kryjówek nieprzyjaciela, kanałów, szybów itp. miejsc. Oprócz tego mają być pomocne w obserwacji na małych dystansach czy wykrywaniu ładunków IED.
Projekt, realizowany pod nazwą SBS (Soldier Borne Sensors), obejmie wstępne zamówienia mniejszych ilości tego typu urządzeń w przyszłym roku (posłużą one do testów) oraz właściwe zamówienia w roku 2018 (po dokonaniu wyboru spośród testowanych modeli).
Źródła:
ściągają klapki Kubota