Kanada zaostrza przepisy dotyczące broni palnej
Rząd Kanady ogłosił kolejne zaostrzenia przepisów dotyczących broni palnej, wprowadzając zakaz posiadania 172 modeli karabinów i strzelb. Nowe regulacje, które weszły w życie 7 marca, wywołały kontrowersje wśród właścicieli broni oraz środowisk kolekcjonerskich i myśliwskich.
Decyzja została podjęta bez wcześniejszej debaty parlamentarnej, a pełna lista zakazanych modeli została opublikowana z opóźnieniem. Wśród objętych zakazem broni znalazły się m.in. karabiny z okresu II wojny światowej oraz zimnej wojny, takie jak rosyjski SWT-40, Ljungman AG42 czy karabiny M1 Carbine. Rząd uzasadnia swoje działania koniecznością ograniczenia dostępu do tzw. „broni wojennej”, choć krytycy zwracają uwagę, że wiele z zakazanych modeli to historyczne egzemplarze używane przez kolekcjonerów i myśliwych, a nie przez przestępców. Zakazano na przykład posiadania karabinków Chiappa M1-9, czy Chiappa M1-22 i Torro EM1, które są klonami M1 Carabine na amunicję 9x19 i .22LR.
Chiappa M1-22
Wprowadzenie nowych przepisów było tak niejasne i chaotyczne, że początkowo inną treść miały informację publikowane w języku angielskim, a inne we francuskim (w Kanadzie oba te języki są językami urzędowymi). Na przykład z francuskiego zapisu wynikało, że zakaz ma dotyczyć również karabinów SKS, a później w wersji angielskiej wyjaśniono, że jednak nie, bo jest broń bardzo popularna wśród rdzennych mieszkańców, którzy używają tych karabinów do polowań.
SKS
Dodatkowo wprowadzono nowe przepisy dotyczące ograniczenia pojemności magazynków zakazujących posiadania broni umożliwiającej załadowanie więcej niż pięciu nabojów. Jeśli broń miała taką konstrukcyjną możliwość będzie trzeba ją zmodyfikować. Pojawiła się też tzw. „żółta flaga”, umożliwiająca prowincjonalnym urzędnikom ds. broni tymczasowe zawieszenie licencji posiadacza, jeśli pojawią się wątpliwości co do jego kwalifikacji.
Obecnie obowiązuje amnestia dla prywatnych właścicieli broni do października 2025 roku, jednak przyszłość regulacji będzie zależała od wyniku ewentualnych wyborów. Jeśli do władzy dojdzie konserwatywny rząd, istnieje szansa na cofnięcie zakazów, natomiast lewicowy rząd może kontynuować politykę eliminacji broni samopowtarzalnej z rynku cywilnego.
Źródło: The Firearm Blog
