Pamiętacie jeszcze wywiad jaki kilka lat temu przeprowadził przedstawiciel WMasg w siedzibie firmy G&G?
Producent rozpoczynał wówczas projekt "bronie narodowe", opracowując m.in. FS2000. Zainteresowanie G&G wzbudziły wówczas polski Beryl i Glauberyt. Niestety realizacja projektu "broni narodowych" przyniosła firmie sporo kłopotów, problemów prawnych dotyczących praw licencyjnych i na dodatek konflikt z firmą Cybergun, mającą prawo własności wielu airsoftowych licencji na repliki broni palnej.
W efekcie firma G&G zarzuciła wiele pomysłów z tego projektu, a innych nawet nie rozpoczęła. Po latach straciliśmy już nadzieję, że powstaną repliki polskich broni. marki G&G, a w międzyczasie powstał Beryl AEG ARESa. Oczywiście w temacie Beryla nie da się już nic zrobić - umowa ARESa z Fabryką Broni wykluczyła innych airsoftowych producentów. Okazuje się jednak, że nie wszystko stracone.
W trakcie rozmów z przedstawicielami firmy, podczas tegorocznych targów IWA w Norymberdze, dowiedzieliśmy się, że Guay Guay powraca do realizacji projektu tworzenia replik "broni narodowych", szukając rzadkich modeli. Tym samym G&G chce wypełnić luki rynkowe w asortymencie replik niektórych broni - licząc jednocześnie, że w przypadku broni mniej popularnej na świecie problemy licencji nie będą miały takiego znaczenia.
W naszych rozmowach dowiedzieliśmy się, że G&G rozważa opracowanie gazowej wersji repliki Glauberyta. Właściwie decyzja została już podjęta, ale szczegółowo opiszemy rozmowy z G&G w ramach jednej z kolejnych relacji, z norymberskich targów - które opublikujemy już wkrótce.
Źródło: