Zgodnie z informacjami Voice of Russia oraz Ria Novosti: powszechnie znana rosyjska firma sektora zbrojeniowego z Iżewska - Iżmash - zmienia nazwę na Koncern Kałasznikow, przyjmując w ten sposób jako nazwę - rozpoznawane na całym świecie nazwisko swojego najsłynniejszego pracownika.
Iżmasz założony został w 1807 roku przez cara Aleksandra I i, przez ponad 200 lat, produkował pojazdy, obrabiarki oraz broń. Obecnie produkcja obejmuje ponad 70 rodzajów broni, w tym zawiera się wojskowa broń palna, uzbrojenie samolotów, amunicja artyleryjska, broń sportowa oraz myśliwska. W lipcu firma wygrała w konkurencji o rządowy kontrakt, wartości 400 mln USD, na produkcję pocisków przeciwpancernych Vikhr, a wicepremier Dmitrij Rogozin, który nadzoruje rozwój przemysłu zbrojeniowego Rosji, planuje ekspansję Koncernu Kałasznikow i rosyjskiej produkcji zbrojeniowej na rynki zagraniczne.
Decyzję o zmianie nazwy podjęła, 13 sierpnia, państwowa korporacja RosTech, która jest właścicielem kontrolnego pakietu akcji Iżmasza.
Zmiana nazwy Iżhmasz na Koncern Kałasznikow to kolejny krok w kierunku stworzenia zintegrowanego pionowo holdingu producentów broni strzeleckiej. Firma Iżmech - inny iżewski producent broni - również zostanie włączona do Koncernu Kałasznikow.
Oczywiście jest to decyzja czysto marketingowa. Mimo, że same karabiny kałasznikow kojarzone są z wszystkimi możliwymi konfliktami zbrojnymi na świecie, ruchami rewolucyjnymi czy akcjami terrorystycznymi - liczy się globalna rozpoznawalność marki. Jednocześnie karabiny kałasznikow kojarzone są z wytrzymałością i łatwością obsługi jaką, przynajmniej w teorii, nie może się poszczycić inna marka broni strzeleckiej. AK mają również swoich wiernych zwolenników wśród strzelców cywilnych w wielu krajach.
Z jednej strony zatem Iżmasz traci markę firmową z ponad 200 letnią tradycją, z drugiej jednak strony ma duże szanse na globalny wzrost zysków i poziomu eksportu pod szybciej kojarzoną marką Kałasznikow. Tym bardziej, że marka ta od dawna nie ogranicza się wyłącznie do karabinów.
Przedstawiciele koncernu liczą, że pozytywne kojarzenie i odbiór marki Kałasznikow da się rozciągnąć na całość działalności koncernu. Czy tak będzie? Czas pokaże.
Źródła: