Airsoftowa marka Toxicant mogła się do tej pory kojarzyć głównie z pierwszą gazową repliką amerykańskiego karabinka SIG Sauer M7 w standardzie MWS, o którym pisaliśmy przeszło dwa lata temu (Konwersja SIG Sauer NGSW MCX-SPEAR od Toxicant). Jak pokazały jednak tegoroczne targi MOA 2025, marka Toxicant bardzo rozwinęła swoje możliwości i zdecydowała się wprowadzić na rynek całą gamę replik gazowych. A więc zatem, co zaprezentowano przy okazji targów?
CZ Scorpion EVO 3

Czeski pistolet maszynowy nie doczekał się do tej pory oficjalnej repliki gazowej, a reprezentowany był dzielnie przez replikę elektryczną od Action Sport Games. Wariant proponowany przez Toxicant to replika zmodernizowana o części wzorowane na projektach Strike Industries. Obejmuje to składaną kolbę szkieletową, chwyt, wszystkie manipulatory oraz łoże. O oryginalnych częściach możecie przeczytać tutaj (Strike Industries z nowościami). Prezentowane repliki na razie są prototypami. Od producenta wiemy, że replika będzie dostępna wyłącznie w wariancie zasilanym Green Gasem.




Strike Industries KP9 czyli PP-19 Vityaz po amerykańsku

Konstrukcja rosyjskiego karabinka PCCPP-19 Vityaz nie jest dostępna na rynku w oryginale, a jedynie jako kopie od amerykańskich producentów broni. Nie oznacza to jednak wyłącznie klasycznych wariantów, a nawet bardziej taktyczne niż PPK-20. Airsoftowa replika amerykańskiego wariantu wykonana jest z użyciem stali, korzystać z magazynków GG i CO2. Na replice znajdziemy wyposażenie Strike Industries takie jak polimerowe łoże MLOK, chwyt pistoletowy, adapter kolby RIS z punktem QD czy składaną kolbę. Zapowiedziana dostępność to luty 2026 roku.



Ruger PC Charger

Repliki konstrukcji amerykańskiej marki Ruger nie są zby częstym widokiem, chociaż zdecydowanie mają swój udział w inspirowaniu airsoftowych konstrukcji. Tym razem postawiono na pełne odwzorowanie składające się na polimerową konstrukcję komory spustowej i zamkowej, korzystającą z magazynków replik pistoletów Glock (w standardzie Tokyo Marui). Pewnym odstępstwem jest zmiana bezpiecznika z przetykowego na klasyczną dźwignię o 3 położeniach z uwagi na możliwość strzelania ogniem ciągłym i pojedynczym przez replikę.

Sama konstrukcja obok interesującego projektu wizualnego ma też wiele udogodnień ergonomicznych w postaci stosowania chwytów pistoletowych AR-15, szyny pod montaż kolby, dźwigni przeładowania z możliwością przełożenia czy nawet zespołu łoża z lufą w systemie szybkiego demontażu. Sama lufa wewnętrzna i komora hop-up są zintegrowane w zespół szybkiego demontażu. Dostępne mają być 3 różne warianty długości. Zapowiedź to pierwsza połowa 2026 roku.





SIG Sauer NGWS



Jedną z pierwszych replik od Toxicant to oczywiście replika karabinka SIG Sauer NGWS XM7. Jak się okazuje, nie ograniczono się tutaj do wyłącznie jednej wersji, a obecnie do wyboru są aż trzy różne warianty o oznaczeniach M7 (2025), XM7 oraz XM5. Poszczególne repliki różnią się szczegółami takimi jak długość lufy, konfiguracji czy delikatne zmiany w kolorystyce.





TTI x V7 Harbinger "Balerina"

Kolejną propozycją jest replika karabinka AR-10 V7Harbinger "Balerina" od legendarnej firmy Taran Tactical Innovations. Replika TTI x V7 Harbinger "Balerina" została wykonana z dbałością o szczegóły. Komora zamkowa została wykonana z aluminium, ukomletowana z łożem MLOK o obniżonej wadze, zespole zamka ze stali o obniżonej wadze oraz lufą o długości 14,5 cala, repliką dźwigni przeładowania TTI oraz repliką kompensatora AR-10 TTI (zamocowanym na stałe). Replika korzysta z magazynków SR-25/ AR-10.




Toxicant postarało się również o własny wkład w replikę w postaci mechanizmu spustowego z możliwością regulacji czy dość unikalnym hybrydowym bezpiecznikiem pracującym pod kątem 57 stopni. Za ciekawostkę można też uznać magazynek prezentowany na targach, pomimo wzorowania na kultowym PMAGu od Magpula, jego konstrukcja została wykonana z aluminium zamiast polimerów jak oryginał. Wraz z repliką otrzymamy monetę Johna Wicka
Zdjęcia: WMASG, Shooting Media



























